Autostrady, stadiony, a teraz jeszcze urząd

Rafał Cieśla

8 października 2014, 16:55

Inwestycja, która powstaje dzięki pieniądzom publicznym musi być przejrzysta i transparentna. Musi być po prostu wzorcowa - tyle teoria. Praktyka pokazuje jednak zupełnie coś innego. W Polsce większość inwestycji publicznych powstaje z naruszeniem tych zasad. I tak przeżyliśmy budowę stadionów na Euro 2012 i upadek giganta budowlanego, który te obiekty stawiał. Były też i autostrady, z których wykonawcy znikali, spora ich część zresztą upadała, a pieniędzy publicznych nie kontrolowano we właściwy sposób.

Teraz do tej niechlubnej listy dołączyła budowa nowej siedziby dla urzędu marszałkowskiego w Poznaniu. I tutaj mamy lokalne firmy, które za wykonane prace przy publicznej inwestycji nie dostały wynagrodzenia.

CZYTAJ KOMENTOWANY TEKST:
Nie zapłacili mu, więc opuszcza budowę Urzędu Marszałkowskiego. A urzędnicy się dziwią

I tak naprawdę nie mają się do kogo odwołać. Bo... były na budowie nielegalnie, choć przecież i tak wszyscy odpowiedzialni za tę inwestycję o tym wiedzieli. Za to ktoś musi wreszcie ponieść konsekwencje.

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.