Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznański szpital wygrał z NFZ!

Barbara Sadłowska
Argumenty szpitala przekonały Sąd Apelacyjny. Zmienił wyrok na korzyść kliniki, uznając, że roszczenie Funduszu nie istnieje.
Argumenty szpitala przekonały Sąd Apelacyjny. Zmienił wyrok na korzyść kliniki, uznając, że roszczenie Funduszu nie istnieje. archiwum polskapresse
Wielkopolski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia zakwestionował zapłatę za świadczenie usług medycznych dla grupy pacjentów, którzy podczas leczenia w szpitalu przy ulicy Długiej w Poznaniu zgodzili się na udział w badaniach klinicznych. Dotyczyły one nowego leku dla osób po zawale serca.

Kontrolerzy NFZ zbadali szpitalne dokumenty, po czym stwierdzili, że za leczenie tych pacjentów powinien zapłacić sponsor - czyli firma farmaceutyczna, a nie Fundusz. Kwota była poważna - przeszło pół miliona złotych.

Klinika daremnie przekonywała NFZ, że pacjenci kardiologii mieli prawo do wszystkich świadczeń gwarantowanych przez Fundusz. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego, który powództwo o ustalenie, kto ma płacić, oddalił. Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego zaskarżył wyrok.

We wtorek w poznańskim Sądzie Apelacyjnym odbyła się rozprawa odwoławcza. Rafał Staszewski, dyrektor administracyjny szpitala przypomniał, że istotą sporu było ustalenie, że udział w badaniach klinicznych nie pozbawia pacjenta prawa do świadczeń gwarantowanych przez państwo. W latach 2006 - 2009 (tego okresu dotyczył spór o zapłatę) zostali oni przyjęci do kliniki ze względu na stan zdrowia, a nie badania kliniczne.

- Mamy zawał serca, wszczepiony stent i pigułkę po zabiegu - podsumował krótko Rafał Staszewski, przypominając, że dopiero zmiana prawa farmaceutycznego z maja 2011 roku uregulowała kwestię zapłaty za usługi medyczne dla pacjentów uczestniczących w badaniach klinicznych.

Argumenty szpitala przekonały także Sąd Apelacyjny. Zmienił wyrok na korzyść kliniki, uznając, że roszczenie Funduszu nie istnieje.

- W zeznaniach kontrolerów najistotniejsza była data włączenia pacjenta do badań klinicznych i to, co działo się potem kwalifikowali jako usługi świadczone wyłącznie na potrzeby badań klinicznych, chociaż były to procedury wymagane ze względu na stan zdrowia - wyjaśniała sędzia Małgorzata Kaźmierczak. - To było złe założenie i błędna interpretacja przepisów.

Wyrok korzystny dla szpitala jest prawomocny.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski