Inicjatorem protestów w Poznaniu jest Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza.
– Nasz związek podjął decyzję o dołączeniu do ogólnopolskiego protestu. Wczoraj rozdawaliśmy ulotki na Dębcu, z kolei jutro pojawimy się na Starym Rynku. W związku ze skrajnie antypracowniczym ustawodawstwem uznaliśmy, że trzeba wyjść na ulicę – wyjaśnia Agnieszka Mróz z OZZ Inicjatywa Pracownicza.
Związek postuluje przede wszystkim 8-godzinny dzień pracy, prawo do strajku, godne wynagrodzenie i wolne związki zawodowe. – Mimo formalnych gwarancji prawa do strajku i tworzenia związków zawodowych, często jest to łamane. Poza tym w Polsce duży odsetek ludzi żyje na granicy ubóstwa – tłumaczy Agnieszka Mróz.
W czwartek wraz z przedstawicielami związku protestowały także kobiety zatrudnione w żłobkach. Zwracały one uwagę przede wszystkim na potrzebę obniżenia wieku emerytalnego i podniesienia płacy. – Nie wyobrażam sobie biegać za dziećmi w wieku dwóch lat, gdy sama będę miała koło 65. – mówi Joanna Czajka, pracownica jednego z poznańskich żłobków. Dodaje też: – Nasze pensje są skandalicznie niskie za tak odpowiedzialną pracę. Liczę, że rząd w końcu zacznie słuchać zwykłych ludzi, bo politycy nie wiedzą jak przeżyć za 1500 zł.
Przypomnijmy, że czwartek jest drugim dniem ogólnopolskiego protestu związków zawodowych. Tym razem jest on przeznaczony dla osób związanych z oświatą, a główne akcje manifestacyjne odbywały się w Warszawie pod ministerstwem edukacji.
Czytaj także:
Protest w Warszawie: Zobacz jak protestowali poznańscy policjanci [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
