Trwa VII Ogólnopolski Festiwal Dobrego Smaku. W sobotę jednym z najważniejszych punktów programu był IV Poznański Bieg Kelnerów Vine Bridge. Okazało się, że można biegać pon bruku Starego Rynku w 14 cm szpilkach, a także że mamy swojego Usainta Bolta.
Biegi Kelnerów i Kelnerek na Szpilkach z tacami z napojami wzbudziły wielkie emocje. Na biegaczy czekały tłumy, przed nimi biegli kamerzyści i fotoreporterzy. Do tej pory kelnerzy podczas poprzednich trzech biegów obiegali Śródkę, a penie biegały po Moście Jordana. Teraz przyszło się im zmierzyć z nową trasą i nowym wyzwaniem, jakim są kocie łby na Starym Mieście.
Startujemy już czwarty raz. Jest to dla nas świetna zabawa. Wcześniej starałyśmy się trenować już na Cytadeli. Biegałyśmy wokoło naszej restauracji Umberto – mówiła Katarzyna Olech.
Do ostatniej chwili nie było wiadomo, kto wygrał. Liczyło się bowiem nie tylko miejsce, na którym ktoś przekroczył metę, ale także ilość rozlanego po drodze płynu. Zwycięzcy dostali bardzo cenne nagrody. Przede wszystkim jednak liczył się dla nich sam sukces, bo okupiony był wielkim wysiłkiem.
W IV Biegu Kelnerek na Szpilkach pierwsze miejsce zajęła: Katarzyna Olech z Restauracji Umberto.
Natomiast najlepszym i najszybszym kelnerem okazał się już po raz czwarty Tomasz Domagała, zwany poznańskim Boltem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?