Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca jak spełnienie marzeń

Monika Kaczyńska
Joanna Zielińska jest fotografem. Niezwykłym. Specjalizuje się w fotografowaniu dzieci. Jej modele miewają często zaledwie kilka dni. Bywa też, że jeszcze nie zdążyli się urodzić. Sesje zdjęciowe pań w ciąży to jakby naturalna kontynuacja kierunku jej zainteresowań.

Dziś Joanna Zielińska ma własne studio a fotografia jest dla niej źródłem utrzymania. Jednak droga do tego była długa. Zaczęło się 19 lat temu od narodzin siostrzeńca i aparatu Smiena. - Później była kolejna Smiena, potem Zenith. Potem kolejne aparaty - najpierw lustrzanki analogowe, poźniej cyfrowe. Oprócz siostrzeńca także inne dzieci - wspomina Joanna Zielińska. - Mimo, że robiłam sporo zdjęć, traktowałam fotografię wyłącznie jak pasję. Nie sądziłam wtedy, że kiedykolwiek będę mogła potraktować ją jako źródło utrzymania.

Zwłaszcza, że praca zawodowa Joanny Zielińskiej była odległa od artystycznego hobby. Ekonomistka, przez kilkanaście lat właśnie analizom ekonomicznym poświęcała swój zawodowy czas. Dwa lata temu zdecydowała jednak, że to fotografia stanie się jej sposobem na życie. - Oczywiście byłam świadoma ryzyka, jakie podejmuję - twierdzi. - Jednak z pełną świadomością zamieniłam pewną posadę na możliwość realizowania marzeń - dodaje.
Od pierwszej chwili Joanna Zielińska wiedziała też, że będzie specjalizowała się w fotografowaniu dzieci. - Kiedy zaczynałam, to była nisza na rynku. Pra-ktycznie nie było fotografów, którzy specjalizowaliby się w sesjach dziecięcych - mówi. - Byłam zdecydowana zająć się wyłącznie tym, bo właśnie sesje z dziećmi dają mi największą satysfakcję i sprawiają przyjemność.

Jak twierdzi, praca z dziećmi ma zupełnie inną specyfikę niż fotografowanie dorosłych. O klasycznym pozowaniu właściwie nie ma mowy. Fotograf musi wykazać się zarówno ogromną cierpliwością, jak i refleksem, by w mgnieniu oka zrobić zdjęcie wtedy, gdy dziecko najpełniej wyraża swoją osobowość.
Najmłodsi modele Joanny Zielińskiej mają zaledwie kilka lub kilkanaście dni. - Najlepszy okres na sesję noworodkową jest między 7 a 14 dniem po urodzeniu - twierdzi fotograficzka. - Po pierwsze dlatego, że dziecko w tym wieku potrafi szybko bardzo głęboko zasnąć, po drugie jest jeszcze wyjątkowo elastyczne, co daje możliwości ułożenia go w ciekawej pozycji.

Zielińska do zdjęć wykorzystuje szereg rekwizytów. Noworodek na antycznej wadze, w balii, na gitarze, ubrany w czapkę biedronki otulony w czerwone piórka, w włóczkowych smoczych zębach. Zdjęcia samego dziecka i z rodzicami. Kolorowe i czarnobiałe - fantazja nie zna granic.
Samo studio także jest przygotowane do pracy z tak małymi dziećmi. Odpowiednia temperatura i oświetlenie to podstawa. Są też płyty z nagranym szumem morza, śpiewem ptaków czy biciem serca. Wszystko po to, by maluch poczuł się bezpiecznie i komfortowo. - Najważniejsze, aby rodzice mieli zaufanie i wiedzieli, że ich maleństwu nic nie grozi - podkreśla Joanna Zielińska. - Bywa, że w czasie sesji samo robienie zdjęć zajmuje najmniej czasu. Większość - karmienie, przewijanie, usypianie.
Nieco inaczej wyglądają sesje w przypadku starszych dzieci. Bardzo popularne są te z okazji pierwszych urodzin dziecka. Bywają prezentem z tej okazji od dziadków czy dalszych krewnych, bywa, że decydują się na nie rodzice, by upamiętnić ten ważny moment.

Kolejną grupą szczególnych sesji zdjęciowych są te, w których modelkami są panie w ciąży. - Czasem to prezent męża dla żony, czasem panie decydują się na taką sesję w wielkiej tajemnicy, a zdjęcia są prezentem dla męża - opowiada Joanna Zielińska. - Miałam klientki, z których jedna przyjechała do mnie aż z Holandii, druga z Portugalii. To dla mnie prawdziwy dowód uznania.
- Kiedy wychodzę na sesję w ogóle nie czuję, że idę do pracy - mówi. - I to jest dla mnie najcenniejsze. Spełniłam swoje największe zawodowe marzenie - żyję ze swojej pasji. Jeszcze kilka lat temu nie przypuszczałam, że to będzie możliwe. A jednak tak się stało. Mam swoją pracę, własne studio, klientów. Czego mogłabym sobie życzyć więcej?

Partnerem akcji "Duma przedsiębiorcy" jest Idea Bank

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski