W niedzielny wieczór dyżurna Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu odebrała telefon od zdesperowanego 41-latka. Mężczyzna poinformował ją o zamiarze popełnienia samobójstwa i natychmiast się rozłączył. Policjanci próbowali go zlokalizować. Udało się im nawiązać kontakt telefoniczny z poznaniakiem. Ten powiedział im, że połknął tabletki. Nie chciał podać adresu i groził, że w przypadku próby udzielenia pomocy wyskoczy przez okno. Jego głos z minuty na minutę coraz bardziej przypominał bełkot. To wskazywało, że mężczyzna połknął leki.
Na szczęście, podczas gdy dyżurna rozmawiała z 41-latkiem, policjantom udało się szybko ustalić miejsce pobytu mężczyzny. Natychmiast powiadomiono też pogotowie, które zabrało niedoszłego samobójcę do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?