Pod koniec lutego starsza pani usłyszała dzwonek do drzwi. Czekała na listonosza, więc szybko otworzyła. Zobaczyła zamaskowanego mężczyznę. Napastnik rzucił się na nią, popchnął. - Oddawaj pieniądze - krzyczał szarpiąc kobietę.
Awantura odbywała się przy otwartych drzwiach więc krzyki usłyszał jeden z sąsiadów. Szybko zbiegł, by pomóc poznaniance. Wtedy napastnik uciekł. Kobiecie udało się zdjąć mu z twarzy pończochę, lecz mimo to niewiele potrafiła powiedzieć o wyglądzie napastnika. Sąsiad, który nadbiegł, również nie dostrzegł twarzy agresora.
Bandziora zaczęli szukać policjanci z komisariatu Stare Miasto. Ustalili oni, że na starsza panią mógł napaść jeden z jej sąsiadów, mieszkający w tej samej kamienicy 29-letni Marcin H.
Mężczyzna w maju ubiegłego roku wyszedł z więzienia, gdzie odbywał karę za rozboje i groźby karalne. Tym razem 29-latek także usłyszał zarzut rozboju, a za to przestępstwo grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?