Im bardziej egzotyczny język, tym lepiej z pracą będzie...

Uczniowie II LO na lekcje hebrajskiego będą uczęszczać dwa razy w tygodniu. Oczywiście, nikt nie będzie do tego zmuszony.

Polecamy:
Języki obce, praca, zarobki. Co warto wybrać i dlaczego

- Będą to zajęcia nieobowiązkowe - tłumaczy Małgorzata Dembska, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Poznaniu. - Ze wstępnych rozmów wiemy już, że znajdzie się grupa zainteresowanych. Nawet jeśli będzie to pięć osób, zajęcia i tak się odbędą. Jesteśmy bardzo zdeterminowani.

Dlaczego? Ponieważ egzotyczne języki to przyszłość. Młodzież coraz chętniej się ich uczy, bo zwiększa tym swoje szanse na rynku pracy.

- Jesteśmy szkołą, która realizuje program matury międzynarodowej. Wielu naszych uczniów to obcokrajowcy - mówi Małgorzata Dembska. - Dlatego, stawiamy na języki obce. W naszej ofercie jest już hiszpański, francuski, niemiecki, angielski, a od roku - na specjalne życzenie uczniów - również rosyjski.

Od września dojdzie do tego hebrajski. Zajęcia z młodzieżą poprowadzą studentki hebraistyki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Na lekcjach uczniowie będą poznawać nie tylko język, ale też żydowską kulturę.

- Czasy się zmieniają. Języki Wschodu zyskują na popularności - przyznaje prof. Piotr Muchowski, kierownik Zakładu Hebraistyki, Arameistyki i Karaimoznawstwa UAM. - W tym roku nasz wydział opuści drugi rocznik absolwentów. Miłym zaskoczeniem jest dla nas to, że mają pracę. Wiele polskich firm współpracujących z Izraelem poszukuje specjalistów władających tym językiem.

Pomysł nauki hebrajskiego w szkołach spodobał się również przedstawicielom poznańskich środowisk żydowskich.

Czytaj też:
Poznań: Lekcje języka chińskiego na UAM

- W stolicy Wielkopolski mamy już studia hebraistyki na wysokim poziomie. Nauka języka w szkole średniej będzie ich dopełnieniem. Dzięki temu, uczniowie, którzy skończą II LO, będą mogli kontynuować naukę na wyższej uczelni - analizuje Alicja Kobus, przewodnicząca zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP w Poznaniu.

To jednak nie koniec nowości, których możemy spodziewać się w nowym roku szkolnym. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem. Uczniowie jednej z poznańskich szkół ponadgimnazjalnych od października realizować będą pilotażowy program nauki języka i kultury Japonii. O tym, czy znajdą się na to pieniądze, zadecydują dzisiaj radni Sejmiku Województwa Wielkopolskiego.

Polecamy:
Języki obce, praca, zarobki. Co warto wybrać i dlaczego

W poprzednich latach kurs języka japońskiego realizowali już m.in. uczniowie XI LO w Poznaniu. Natomiast XII LO oferuje swojej młodzieży kurs języka chińskiego.

Bogatą ofertę edukacyjną w zakresie języków obcych ma Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2 na poznańskich Krzesinach. Uczniowie oprócz języka hiszpańskiego, francuskiego, włoskiego, angielskiego, rosyjskiego i niemieckiego uczą się także chińskiego i hindi. Ten ostatni znajduje się w ofercie zajęć dodatkowych.

- Początkowo lekcje języka chińskiego realizowane były pilotażowo przy współpracy z Instytutem Konfucjusza, później zagościły w planie zajęć już na stałe - mówi Andrzej Karaś, dyrektor ZSO nr 2. - To był dobry krok. Osoby, które pracują w firmie współpracującej z Chinami i znają język tego kraju zarabiają o 30-40 procent więcej niż ci, którzy nie posiadają takich umiejętności. W szkole są uczniowie, którzy zrobili już sobie certyfikaty z języka chińskiego.

Czytaj też:
Poznań: Lekcje języka chińskiego na UAM

Hindi narodził się przypadkiem. - Kiedy okazało się, że jedna z nauczycielek chińskiego ma męża Hindusa - wspomina Andrzej Karaś. I zdradza, że zastanawia się nad wprowadzeniem do planu lekcji języka arabskiego. - Nastawienie do tego języka nie jest zbyt dobre, ale jest on przyszłościowy. Szkoła jest gotowa na ten krok. Myślę, że jest to perspektywa około dwóch lat - dodaje dyrektor ZSO nr 2.