18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PRL na wesoło: Dowcipy i śmieszne obrazki

KS, KAEF
Niektórzy wspominają je z rozrzewnieniem. Inni nie wyobrażają sobie, by te czasy miały wrócić. Jeszcze inni, z PRL-u po prostu żartują. Dzisiaj, 22 lipca przypominamy, co śmieszyło Polaków w Polsce Ludowej. I co nas śmieszy do dzisiaj!

Podczas wizyty prezydent USA zwiedza z Gierkiem Zakopane.Nagle słyszą krzyk i płacz kobiety. Patrzą a gazda za chałupą grzmoci żonę.
Prezydent pyta go dlaczego tak się znęca nad kobietą.
Gazda mówi:
- Chciała mieć fiata - kupiłem. Chciała mercedesa - kupiłem. Ale teraz jej się helikopterem zachciało latać. Nie kupię, bo tu góry i jeszcze mi się baba zabije!
Prezydent pokiwał ze zrozumieniem, ale Gierek wziął gazdę na stronę i pyta:
- Gazdo, a tak naprawdę o co poszło?
- Przeca nie powim obcemu, że mi bździągwa bony na cukier zgubiła.

Przychodzi facet do sklepu z obrazami w potarganym ubraniu i mówi:
- Poproszę 10 portretów Stalina i Lenina.
Kupił obrazy i poszedł.
Przychodzi za godzinę w garniturze i mówi:
- Poproszę 50 portretów Stalina i Lenina.
Przyjeżdża za godzinę samochodem w garniturze i w czarnych okularach i mówi:
- Poproszę 100 portretów Stalina i Lenina.
A sprzedawca się go pyta:
- Co pan robi z tymi obrazami?
- Otworzyłem strzelnicę za miastem.

Sekretarz partii podchodzi do proboszcza:
- Pożyczcie proboszczu trochę ławek na zebranie partii.
- Nie pożyczę.
- Nie pożyczycie? Dobrze, to my nie będziemy nieśli baldachimu na procesji.
- Nie będziecie nieśli? To ja nie napisze wam przemówienia na 1 maja.
- Nie napiszecie? To my nie będziemy chodzić do spowiedzi i nie będziecie wiedzieli, co się dzieje w partii.

Za dziesięć minut dziesiąta, prawie godzina policyjna.
Dwóch zomowców idzie ulicą.
Spotykają przechodnia.
Jeden z nich zaczyna go bić pałą i kopać.
Drugi pyta:
- Za co Ty go właściwie bijesz?
- Ja go dobrze znam! On daleko mieszka. I tak nie zdąży!

W nocy do drzwi Nowaków ktoś delikatnie puka.
- Kto tam? - pyta się rozbudzony Nowak.
- Administracja. Sprawdzamy przewody kominowe.
- Administracja w nocy? Nie wierzę!
- Otwieraj chamie, UB nie kłamie!

W stanie wojennym staruszka przechodząc koło zomowców przewraca się na lodzie.
- Księdza! - woła staruszka.
- A skąd my ci weźmiemy księdza? - pytają zomowcy.
- To już ich w bagażniku nie wozicie?

W 1968 roku po słynnym wystawieniu "Dziadów", delegacja polska bawiła w Moskwie.
Chruszczow zwraca się do Gomułki:
- Podobno u was w teatrze wystawiono antyradziecką sztukę?
- No tak, "Dziady" - z pokorą potwierdza Gomułka.
- I coście zrobili?
- Zdjęliśmy sztukę.
- Dobrze. A co z reżyserem?
- Został zwolniony z pracy.
- Dobrze. A autor?
- Nie żyje.
- A toście chyba przesadzili.

Albin Siwak prosi w sklepie o papierosy "carmen".
Nie "carmen" tylko "karmen" - poprawia sprzedawca.
Dwa dni później Siwak znalazł się w areszcie: chciał wysadzić w powietrze stację benzynową, bo myślał, że to siedziba KPN.

Do Polski przyjechał Breżniew. Na lotnisku wita go salwa honorowa. Gdzieś w tłumie gapiów jakaś babcia pyta się sąsiada:
- Dlaczego tak strzelają?
- Breżniew przyjechał
- A co, nie mogli go zabić za pierwszym razem?

U nas co druga osoba kradnie - mówi Kiszczak do Jaruzelskiego.
- Cicho! Mówmy, że nie co druga, tylko co trzecia, będzie na Rakowskiego.

Mężczyzna idzie ulicą dźwigając telewizor.
- Zepsuty? - zagaduje znajomy.
- Nie, niosę go do kościoła.
- A to dlaczego?
- Bez przerwy kłamie i kłamie, czas, żeby się wyspowiadał.

Lata 80 - te, PRL. Przychodzi facet do sklepu z samochodami i pyta czy może kupić Skodę 105.
- Tak, proszę bardzo, czerwona, proszę wpłacić pieniądze, odbiór za 10 - lat.
- No dobrze - mówi szczęśliwy klient - ale za 10 lat rano czy po południu?
- Panie! coś pan, bedzie pan czekać 10 lat i nie jest panu obojętne czy rano czy po południu?
- Nie, dla mnie to ważne. Więc kiedy mogę odebrać tę Skodę? rano czy po południu?
- A dlaczego jest to dla pana takie ważne?
- Bo rano bedą mi zakładać telefon.

Na co umarł Stalin?
- Na szczęście.

Jaka jest różnica między IV RP a PRL?
- Za PRLu rząd był w Londynie, a naród w Polsce...

Podczas jednej z wizyt w Polsce Breżniew został zaprowadzony przez Gierka do biblioteki. Breżniew chodzi, przegląda książki, nagle w jego ręce dostał się Pan Tadeusz. Breżniew zaczyna czytać:
"Litwo, ojczyzno moja...", wściekły rzuca książkę i pyta się Gierka:
- Kto to napisał?!
Gierek wystraszony nie na żarty:
- Mickiewicz, ale... ale on już nie żyje...
Na to rozpromieniony Breżniew:
- Wiesz co Edziu, za to cię właśnie lubię!

- Dlaczego komuniści nie pójdą do piekła?
- Bo taki raj by tam zaczęli budować, że by diabli nie wytrzymali.

1975 rok. Czym się różnią między sobą emeryt amerykański, francuski i polski? Amerykański bierze butelkę whisky i idzie na ryby, francuski - butelkę koniaku i idzie na dziwki. A polski? Bierze butelkę moczu i idzie do kolejki w przychodni zdrowia!

Zamienię pomnik na dwie paczki pieluch - matka Polka.

W późnym PRL-u włazi facet do mięsnego, ściąga płaszcz wiesza na haku i wychodzi, a sklepikara się drze:
- panie co pan? to jest sklep mięsny!
- o przepraszam myślałem że to szatnia.

Gierkowi rozwiązało się sznurowadło, pochyla się żeby zawiaząć,ale i za wysoki i w krzyżu strzyka, więc nie sięga. Jabłoński radzi: "Postaw nogę na krześle". Gierek stawia druga stopę na krześle i tym bardziej nie może sięgnąć, powiada więc do Jaroszewicza: "Widzisz, to jest zawsze tak jak spytasz o radę inteligenta!"

- W czym ma pokrycie dolar amerykański?
- W złocie.
- W czym ma pokrycie frank szwajcarski?
- W platynie.
- W czym ma pokrycie rubel?
- W cynie.
- W cynie?
- W cynie społecznym.

- Kto budował Kanał Białomorski?
- Ci, co opowiadali dowcipy.
- A kto budował Kanał Wołga - Don?
- Ci, którzy ich słuchali.

Zapytano Breżniewa:
„Leonidzie Ilijczu, jakie macie hobby?"
„Zbieram dowcipy o sobie."
„ A dużo ich już macie?"
„O, będzie jakieś dwa i pół łagra".

Amerykański dziennikarz pyta Polaka:
„Jakie są układy między Polską a ZSRR?"
„Bardzo dobre: my im dajemy węgiel, a oni biorą od nas cukier."

- Jak niektóre kraje idą do socjalizmu?
- Czechosłowacja - ze Związkiem Radzieckim na czele,
- NRD - ze Związkiem Radzieckim u boku,
- Węgry - ze Związkiem Radzieckim na karku,
- Polska - ze Związkiem Radzieckim w dupie.

Nauczyciel pyta dzieci w szkole: „ Za co kochamy ludzi radzieckich?"
„Bo nas wyzwolili."
„A za co nie lubimy Amerykanów?"
„ Bo nas nie wyzwolili."

- Jaki jest związek między sklepem mięsnym a hodowlą tuczników?
- Związek Radziecki.

- O czym marzy polska świnia w drodze do rzeźni?
- Żeby chociaż jej serce pozostało w kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski