Azjaci uciekali z pędzącego pociągu

Pociąg pospieszny relacji Warszawa-Zgorzelec. Pogranicznicy z placówki w Kaliszu przechodzili korytarzami - jak niemal co dnia sprawdzali legalność pobytu cudzoziemców. Na widok mundurów dwóch Azjatów zaczęło uciekać z przedziału. Mężczyźni zamknęli się w toalecie. Gdy strażnicy graniczni wreszcie otworzyli drzwi, okazało się, że w środku nikogo nie ma. Otwarte było okienko. Okazało się, że Azjaci wiszą na zewnątrz. Pogranicznicy zaalarmowali maszynistę. Pociąg zatrzymano. Wtedy Azjaci zeskoczyli na ziemię i zaczęli uciekać. Zostali jednak ujęci.
Pogranicznicy zawieźli ich na badanie do szpitala, a gdy okazało się, że nic im się nie stało - do jednostki. Wyszło na jaw, że mężczyźni pochodzą z Wietnamu, a w Polsce przebywają nielegalnie.