Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: Głęboki kryzys wojskowych

Redakcja
Zawodnicy Grunwaldu Allegro (w niebieskich strojach) byli bezradni w boju z Jurandem
Zawodnicy Grunwaldu Allegro (w niebieskich strojach) byli bezradni w boju z Jurandem W. Wylegalski
Piłkarze ręczni Nielby Wągrowiec wygrali kolejny mecz w I lidze i pozostają liderem grupy A. W derbowym spotkaniu Nielba pokonała na wyjeździe Ostrovię 30:26. W głębokim kryzysie są zawodnicy Grunwaldu Allegro Poznań, którzy ulegli Jurandowi Ciechanów 24:32. Przegrał też Wolsztyniak ze Śląskiem Wrocław 17:23.

Zawodnicy z Ostrowa w meczu z Nielbą nie mieli nic do stracenia. Winni więc wyjść na parkiet zupełnie rozluźnieni i grać najlepiej, jak potrafią. - I taką strategię przyjęliśmy na ten pojedynek - mówił Rafał Stempniak, trener Ostrovii. - Niestety, wystraszyliśmy się, że możemy przegrać wysoko i ta myśl sparaliżowała nasze poczynania.

Tymczasem gracze z Wągrowca po dwóch rzutach karnych pewnie wykonanych przez Dawida Przysieka prowadzili 2:0. W kolejnych minutach przewaga lidera jeszcze bardziej się uwidoczniła. Silniejsi zawodnicy Nielby nie dopuszczali ostrowian do sytuacji strzeleckich, a sami wyprowadzali szybkie kontry. Po 10 minutach prowadzili już 5:1, a wynik mógł być jeszcze wyższy, ale w bramce Ostrovii rewelacyjnie spisywał się Łukasz Gąsiorek.

Ten utalentowany golkiper był jednak bezradny, gdy musiał bronić sam na sam, gdyż wągrowczanie z łatwością wypracowywali sobie dogodne pozycje rzutowe, które na bramki zamieniał Marcin Siódmiak i Paweł Popławski. Natomiast gracze z Ostrowa nie potrafili rozmontować szczelnej obrony rywali, a z drugiej linii nie bardzo miał kto rzucać. Kontuzjowany jest bowiem Marek Szpera i nie wiadomo, czy jeszcze w tym sezonie pojawi się na parkiecie, a także utalentowany junior Krzysztof Łyżwa

- Marek Szpera, to zawodnik mający szybką rękę i bardzo brakowało nam jego strzałów z daleka, ale musimy radzić sobie bez niego - mówił trener Ostrovii.

Po pierwszej połowie goście wygrywali wyraźnie 17:9. Tymczasem ostrowianie nie mając już kompletnie nic do stracenia, zabrali się do odrabiania strat. W ataku błyszczał Damian Krzywda, który trafiał z niesamowitych wręcz pozycji. W 46. minucie Nielba wygrywała już ledwie trzema bramkami - 21:18. Ale to było wszystko, na co było stać gospodarzy. Po chwili lider uporządkował swoją grę i powiększył przewagę do sześciu trafień (27:21).

- Daleki jestem od tego, by stwierdzić, że w drugiej odsłonie zlekceważyliśmy rywali - powiedział po meczu Jacek Okpisz, trener Nielby Wągrowiec. - Ale prawda jest taka, że gramy falami i mamy problem z utrzymaniem koncentracji przez całe 60 minut. I dlatego przez moment, gdy rywale zmniejszyli straty do trzech bramek, wkradła się w naszą grę mała nerwowość.

Emocji nie było z kolei w Poznaniu, gdzie Grunwald Allegro przegrał z Jurandem Ciechanów 24:32. Wojskowi przeżywają wyraźny kryzys, bo była to już ich czwarta, kolejna porażka. Zespół trenera Ireneusza Zawala jedynie w pierwszym fragmencie meczu zagrał dobrze (prowadził 10:6). Potem było już coraz gorzej.

Na początku drugiej połowy siódemka z Ciechanowa obnażyła wszystkie niedostatki poznaniaków i systematycznie powiększała przewagę bramkową, wygrywając w 40. minucie 19:13. Do końca Jurand kontrolował już wydarzenia na parkiecie. Wygląda na to, że zespół Grunwaldu wkrótce będzie bronił się przed degradacją.

O pozostanie w I lidze walczą zawodnicy Wolsztyniaka, którzy gościli we Wrocławiu na boisku wicelidera Śląska. Wolsztyniak co prawda przegrał 17:23, ale pozostawił niezłe wrażenie. W następnych meczach może być już tylko lepiej.

Współpraca: Ryszard Binczak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski