Urodziła się w Brześciu Litewskim. Studiowała prawo na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie i historię na Uniwersytecie Warszawskim.
Ani jednych, ani drugich studiów nie ukończyła. W jej życiu zwyciężyła bowiem chęć bycia człowiekiem sceny.
W 1934 roku Nina Andrycz ukończyła Państwowy Instytut Sztuki Teatralnej. Na scenie zadebiutowała w listopadzie 1934 roku w sztuce „Nigdy nie można przewidzieć” w Teatrze na Pohulance w Wilnie. Od roku 1935 do roku 2004 z przerwą na czas II wojny światowej związana była z Teatrem Polskiem Warszawie.
Jeszcze przed II wojną światową zdobyła uznanie rolami Solange w „Lecie w Nohant” Jarosława Iwaszkiewicza oraz Lukrecji Borgii w „Cezarze i człowieku” Adolfa Nowaczyńskiego.
Po wojnie oklaskiwano między innymi jej kreacje postaci tytułowej w „Marii Stuart” Juliusza Słowackiego, czy Klary Zachanassian w „Wizycie starszej” pani Durrenmatta.
Na ekranie zadebiutowała w 1939 roku w nieukończonym filmie „Uwaga szpieg” w reżyserii Eugeniusz Bodo. Po wojnie w 1950 roku wcieliła się w postać Marii Kalergis w „Warszawskiej premierze” Jana Rybkowskiego. Potem oglądaliśmy ją m.in. w „Kontakcie” i „Sławie i chwale”. Jej życiu poświęcony był zrealizowany w roku 1996 film dokumentalny „Już nie mogę przestać być damą”. W roku 2008 pojawiła się w roli samej siebie w filmie Jacka Bławuta. „Jeszcze nie wieczór”, a w roku 2013 także w roli samej siebie w filmie dokumentalnym Tomasza Pijanowskiego „Zdjęcie od Nasierowskiej, czyli życie wielokrotnie spełnione”.
Jako poetka Nina Andrycz wydała kilka tomików poezji. Początki swojej kariery opisała w powieści „My rozdwojeni”. Natomiast dwa lata temu ukazała się jej książka „Patrzę i wspominam”. Dodajmy, że w latach 1947-1968 Nina Andrycz była żoną Józefa Cyrankiewicza, najdłużej funkcjonującego premiera PRL.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?