25-letnia mieszkanka Konina oferowała do sprzedaży w internecie podróbki perfum oraz ubrań. Klientów skutecznie wabiła na portalach społecznościowych nieco bardziej atrakcyjną ceną niż ta, w jakiej sprzedawane są oryginały.
- Trwa szacowanie strat, jakie 25-latka spowodowała na szkodę największych światowych producentów. Jeżeli przyjąć, że flakon markowych perfum może kosztować nawet kilkaset złotych, to można wyobrazić sobie skalę strat, jakie z jej powodu poniosły firmy - mówi Marcin Jankowski rzecznik konińskiej komendy policji.
Kobieta sprzedawała perfumy znanych światowych marek, a także odzież. Mieszkankę Konina namierzyli policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Koninie. W jej mieszkaniu znaleźli kilkaset sztuk rożnych podróbek, udaremniając dalsze ich rozprowadzanie do złowionych w internecie klientów.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali 25-letnią mieszkankę Konina i zabezpieczyli kilkaset sztuk perfum, odzieży, torebek oraz innych przedmiotów z podrobionymi znakami towarowymi.
Kiedy funkcjonariusze weszli do mieszkania kobiety, znaleźli kilka dużych kartonów podróbek. W kartonach znaleźć można było całą garderobę, od pasków po zegarki i portfele najbardziej znanych marek. Policjanci zabezpieczyli blisko 280 flakonów perfum oraz ponad 330 sztuk odzieży i innych towarów, które na pierwszy rzut oka niczym nie różnią się od oryginalnych produktów.
- Chwaliła się na portalach, że posiada oryginalny towar i że może go tanio sprzedać - mówi oficer prasowy konińskiej policji. Klienci nabierali się, kupując podróbki, nie podejrzewając, że to oszustwo. - Choć podejrzenie powinna wzbudzić atrakcyjna cena. Na to powinniśmy zwracać uwagę podczas robienia zakupów przez internet - przestrzega.
Za obrót podrobionymi towarami można trafić do więzienia na 2 lata. Jeżeli kobieta z procederu uczyniła sobie źródło dochodu, wówczas kara wzrasta nawet do 5 lat. Podobnych przypadków nie brakuje w całej Wielkopolsce. Nieuczciwi handlarze działają w sieci mimo coraz bardziej sprawnych akcji policji oraz apeli, by nie dać się skusić niską ceną.
Funkcjonariusze przestrzegają, że osoby kupujące takie towary także mogą mieć problemy. Jeśli wejdziemy w posiadanie na przykład kradzionych przedmiotów, możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności za paserstwo. Inna forma oszustwa to oferowanie towaru, którego nie ma. Kilka miesięcy temu w Kościanie rozpoczął się proces przeciwko nieuczciwym sprzedawcom opon z okolic Lublina, których ofiarą padł mieszkaniec gminy Kościan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?