Powstanie Wielkopolskie: Andrzej Duda był w Warszawie. Jacka Jaśkowiaka w Poznaniu nie było

Prezydent Polski Andrzej Duda i marszałek województwa Marek Woźniak złożyli w poniedziałek w Warszawie hołd Powstańcom Wielkopolskim. - Każdego roku Wielkopolanie przyjeżdżają do Warszawy, aby przy Grobie Nieznanego Żołnierza, panteonie polskich bohaterów, oddać hołd naszym przodkom i przypomnieć zwycięskie powstanie, które zadecydowało o kształcie II Rzeczypospolitej, a Wielkopolsce przyniosło upragnioną wolność - powiedział Marek Woźniak, gospodarz uroczystości, podczas obchodów 97. rocznicy wybuchu zrywu przy Grobie Nieznanego Żołnierza. - Polska nigdy tego zrywu nie zapomni! - podkreślił prezydent Duda.

Zobacz też: Rocznica Powstania Wielkopolskiego bez prezydenta

Wielki nieobecny
Choć w Warszawie pojawił się prezydent Polski, w Poznaniu dzień wcześniej wielkim nieobecnym okazał się Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, którego zastępował wiceprezydent Mariusz Wiśniewski. Absencja J. Jaśkowiaka odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Poznaniacy wyrażali swoją dezaprobatę, którą potęgowało jeszcze zdjęcie opublikowane w niedzielę rano na prywatnym profilu Jacka Jaśkowiaka na Facebooku. Widać na nim prezydenta leżącego w łóżku razem z żoną i wnuczką. Nie pomógł mu wpis dokonany na oficjalnym koncie, gdzie prezydent w kilku zdaniach wspominał o sukcesie Powstania Wielkopolskiego.

Niemal nikogo nie przekonało też tłumaczenie rzecznika magistratu, informującego, że prezydent Jaśkowiak przebywa na urlopie, bo zbyt mało czasu spędza ze swoją rodziną.

- Komunikat podany przez rzecznika jest słabym usprawiedliwieniem - uważa Waldy Dzikowski, poseł PO. - Prezydent, który tak mocno dba o własną rozpoznawalność, powinien pokusić się o skorzystanie z urlopu w innym terminie - dodaje. Parlamentarzysta przekonuje, że rocznica Powstania jest świętem wszystkich, bez względu na reprezentowaną opcję polityczną, dlatego sam złożył w Sejmie projekt uchwały upamiętniającej 97. rocznicę wybuchu wielkopolskiego zrywu. - Podejmiemy ją we wtorek przez aklamację. Poznań powinien być zawsze godnie reprezentowany, a prezydent Jaśkowiak musi nam w tym pomagać - stwierdza.

Zobacz też: Uczczono 97. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego

Przypomnijmy, że nie jest to pierwsza wizerunkowa porażka J. Jaśkowiaka. W maju „Głos” ujawnił, że w czasie obchodów Poznańskiego Czerwca’56, zamierzał on wziąć udział w wyścigu rowerowym w Szklarskiej Porębie. Sam zainteresowany tłumaczył, iż zdąży na uroczystości, gdyż zmagania sportowe zakończą się 28 czerwca o godz. 15. Do zmiany zdania przekonała go jednak dopiero zdecydowana postawa polityków Platformy.

Panorama Poznania sfilmowana przez czytelnika:

- Jacek Jaśkowiak jest prezydentem wszystkich poznaniaków i nawet jeśli nie interesuje go historia, to powinien uszanować najważniejsze dla mieszkańców tego miasta rocznice - uważa Tomasz Lewandowski, szef klubu radnych Zjednoczonej Lewicy. Tę nieobecność określa jako „niefortunną”.

Z kolei poseł PiS Szymon Szynkowski vel Sęk zwraca uwagę na fakt, że oburzenie na J. Jaśkowiaka nie miało stricte politycznego wymiaru. - Rozumiem, że musi wypocząć, ale tak istotnych dat nie ma w kalendarzu zbyt wiele - komentuje.

Hanna Surma, rzecznik prezydenta zapewnia , że po powrocie z urlopu złoży on podczas sylwestra miejskiego życzenia poznaniakom.

Obchody jeszcze do końca grudnia
we wtorek odbędą się uroczystości związane z odsłonięciem pomnika dowódcy Powstania Wielkopolskiego, gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego w Lusowie. Rozpoczną się one o godz. 11 patriotycznym koncertem w lusowskim kościele, gdzie następnie o godz. 12 odprawiona zostanie msza św. koncelebrowana przez abp. Stanisława Gądeckiego. Potem nastąpi odsłonięcie pomnika, który znajduje się na terenie Szkoły Podstawowej im. gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego w Lusowie (ul. Nowa 6). W uroczystościach wezmą udział marszałek M. Woźniak i wojewoda Z. Hoffmann.

Zobacz komentarz: Powstanie nie tylko na Facebooku

Również na wtorek zaplanowane są uroczystości w Wirach. Początek o godz. 17.