Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Jaśkowiak: Poznań musi być miastem dialogu

Bogna Kisiel
Jacek Jaśkowiak podczas obchodów 100 dni swojej prezydentury
Jacek Jaśkowiak podczas obchodów 100 dni swojej prezydentury Grzegorz Dembiński
Show, mający być podsumowaniem roku pracy Urzędu Miasta za prezydentury Jacka Jaśkowiaka, rozpoczął się występem Pawła Binkowskiego. Aktor Teatru Nowego wcielił się w poniedziałek w rolę prezydenta.

P. Binkowski o rozmowach J. Jaśkowiaka z ludźmi , o tym, że nie wierzy w mobbing w urzędzie, choć za to ktoś został publicznie zlinczowany. Ponadto mówił o niefunkcjonalnych meblach w gabinecie; korzyściach płynących z przyłączenia sąsiednich gmin; walce z Dariuszem Michalczewskim. Na koniec aktor założył kask i oświadczył: – Ale ja jadę dalej!

Następnie na scenę wyszedł prawdziwy J. Jaśkowiak. – Nie wybudowałem nowego stadionu, nie zorganizowałem igrzysk olimpijskich – rozpoczął swoje wystąpienie J. Jaśkowiak. – To prawda, że Kaponiera nie jest gotowa, ale wiemy przynajmniej na czym stoimy. Raport NIK-u, dotyczący tej inwestycji, potwierdził, że nasze decyzje personalne były właściwe.

Prezydent podziękował urzędnikom za rok pracy. – Widzę konieczność większej współpracy z urzędnikami, żeby lepiej rozumieli cele, które wytyczam – mówi J. Jaśkowiak. I dodaje: – Zawsze można zrobić więcej, szybciej i lepiej. Staram się podejmować decyzje w sposób odpowiedzialny, w trosce o finanse miasta co powoduje, że pewne sprawy trwają dłużej.
Prezydent odniósł się też do aktualnej sytuacji politycznej w kraju: – Mam inną strategię niż formacja, która przejęła władzę w Polsce.

Klucz do sukcesu
Prezydent przedstawił też swoje priorytety i to co udało się w tym roku zrobić. Jego odpowiedzią na zakorkowany Poznań jest zrównoważony transport.

– PEKA jest bardziej przyjazna poznaniakom. Wprowadziliśmy bilet seniora. Kilka miesięcy prowadziliśmy negocjacje, by stary dworzec PKP lepiej służył mieszkańcom i został zintegrowany z transportem publicznym – wymienia J. Jaśkowiak. – Symbolem tych zmian jest otwarcie przejścia na Matyi.

Prezydent przypomniał o powołaniu oficera rowerowego i rozbudowy rowerowej infrastruktury. Wskazał, że wiele zmieniło się też w poznańskiej kulturze. Ustanowiono Poznańską Nagrodę Literacką. Zakończono spór w Teatrze Ósmego Dnia. Budynek po kinie Olimpia oddano artystom, zorganizowano Festiwal Frazy. – Nie będziemy cenzurować kultury – zaznacza J. Jaśkowiak.

Przykładem powrotu miasta nad rzekę są tłumy poznaniaków, bawiące się na plażach miejskich czy ponad 13 tys. osób, które skorzystały z żeglugi statkami po Warcie. – Próbujemy w tej kwestii skorzystać z doświadczeń Holendrów. Kładka, która połączy Maltę ze Starym Rynkiem, da szansę na ożywienie Starej Gazowni – uważa prezydent. I przyznaje, że pracy wymaga jeszcze Stary Rynek. – Tam gdzie był skłot wkrótce powstanie restauracja i hotel. Z klubami go-go też sobie poradzimy.

J. Jaśkowiak podkreśla, że bardzo ważne jest bezpieczeństwo w mieście. Jego poprawie ma służyć reforma Straży Miejskiej, wymiana oświetlenia na Starym Rynku i zakupy sprzętu dla policji oraz strażaków.

Zdaniem prezydenta, obok dużych firm równie ważni są mali przedsiębiorcy. To z myślą o nich zniesiono opłatę targową.

– Kluczem do sukcesu jest współdecydowanie – twierdzi J. Jaśkowiak. I przypomina zwiększenie budżetu obywatelskiego do 15 mln zł czy program wspierania inicjatyw lokalnych.

– Musimy być miastem dialogu, przyjaznym miejscem do życia – mówi J. Jaśkowiak.
Prezydent przyznał, że w polityce mieszkaniowej może nie ma imponujących sukcesów, ale ludzie mogą korzystać z bezpłatnych porad prawnych, powstało Biuro Spraw Lokalowych, realizowany jest program najmu z dojściem do własności.

– Trudno będzie zbudować do końca kadencji 4 tys. mieszkań, ale zrobimy wszystko, by było ich, jak najwięcej – mówi J. Jaśkowiak.

Otwarty, pełen pomysłów
Prezydent pochwalił się też komunalizacją MTP czy ogłoszeniem koncepcji zagospodarowania Wolnych Torów. – Nastąpi korekta strategii rozwoju miasta – zapowiada J. Jaśkowiak. I dodaje, że pomysły konsultowane są z mieszkańcami i autorytetami. We wskazaniu priorytetów rozwoju ma pomóc Rada Mentorów. Co sądzą mentorzy o prezydenturze J. Jaśkowiaka?

– To bardzo krótki okres, by ocenić efekty pracy nowego zespołu. Podoba mi się, że Poznań łaskawszym okiem spogląda na Wartę, rozwija zielone płuca. Wierzę, że z Cytadeli da się zrobić np. wielką galerię rzeźby – mówi Piotr Voelkel, przedsiębiorca i mecenas sztuki. – Jestem jedną z osób, które prezydent zaprosił do współpracy przy budowaniu strategii miasta. Dookoła wiele rzeczy się zmieniło więc na pewno musi być ona modyfikowana. Wierzę jednak, że duża część tej starej czyli stawianie na kreatywność i mądrość młodych, na akademicki Poznań pozostaną jako ważna wartość miasta i jego potencjału.

Agnieszka Duczmal, założycielka i dyrektor Orkiestry Kameralnej „Amadeus” twierdzi, że prezydent jest otwarty, pełen pomysłów. – Mam nadzieję, że Poznań będzie bezpiecznym miastem. Miastem, które nie męczy człowieka, a „wysoka” kultura nabierze w tym mieście znaczenia dodaje A. Duczmal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski