18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poszukiwania Ewy Tylman: W Warcie znaleziono rękę [NOWE ZDJĘCIA]

KAS, NK
Poszukiwania Ewy Tylman nad Wartą
Poszukiwania Ewy Tylman nad Wartą Łukasz Gdak
Od rana nad Wartą trwają poszukiwania zaginionej Ewy Tylman. Policja informuje, że w rzece znaleziono odciętą rękę.

W tej chwili na miejscu pracują specjaliści, są lekarze, karetki pogotowia.

Znaleziony fragment wygląda jak odcięte lewe ramię.

Jak informuje Radio Merkury "według nieoficjalnych informacji policjanci mieli w zaroślach znaleźć drobne rzeczy, które mogły należeć do kobiety. Na oficjalne informacje trzeba będzie jednak poczekać".

Na piątkowej konferencji prasowej detektyw Rutkowski powiedział, że nie spodziewa się odnalezienia kobiety żywej.

– Z mojego doświadczenia wynika, że poszukujemy już niestety ciała – przyznał otwarcie detektyw.

aktualizacja - godz. 14.44
Policja potwierdza, że w Warcie znaleziono fragment ludzkiego ciała. Jest to odcięta lewa ręka. Nie wiadomo, czy jest to ręka kobiety czy mżęczyzny.

- Stuprocentowej pewności co do płci osoby, której fragment ciała znaleziono nie mamy - mówi Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego poznańskiej policji. - Znaleziony fragment ciała zostanie przekazany do Zakładu Medycyny Sądowej w celu przeprowadzenia szczegółowych badań.

Nie wiadomo, jak długo znaleziona ręka leżała w wodzie, ani jak tam sie znalazła. To wszystko mają stwierdzic badania w ZMS. Nie wiadomo również, jak długo potrwają badania.

- Nie mamy żadnych podstaw, aby łączyć dzisiejsze znalezisko ze sprawą zaginięcia - dodała Liszczyńska.

aktualizacja - godz. 15.14
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że znaleziony w Warcie fragment ciała ludzkiego nie należał do kobiety.

aktualizacja - godz. 14.25
Na miejscu są już lekarz medycyny sądowej i prokurator. Wyłowiono z wody znaleziony fragment - jest badany. Rzecznik policji, Andrzej Borowiak nadal nie potwierdza, czy są to szczątki ludzkie.

aktualizacja- godz. 14.07
Na miejscu są płetwonurkowie, którzy przeczesują dno Warty

aktualizacja - godz. 13.45
Detektyw Rutkowski zwołał konferencję prasową, na której wystąpił wraz z ojcem i bratem Ewy Tylman. Ojciec zaginionej kobiety apelował do policji o współpracę.

- Od poniedziałku jesteśmy z żoną rozstrojeni nerwowo - mówił Andrzej Tylman, ojciec zaginionej Ewy. - Zależy nam na odnalezieniu naszego dziecka. Jestem przygotowany na każdą ewentualność, ale wierzę, że znajdziemy Ewę żywą. Bardzo zależy mi na tym, by odnaleźć ją jak najszybciej.

Z informacji, jakie podał Rutkowski wynika, że badania wariografem, którym mieli być poddani chłopak zaginionej Ewy Tylman i mężczyzna, który ją odprowadzał, wykonano tylko temu ostatniemu. Jak powiedział detektyw "trudno stwierdzić, czy mówi prawdę, czy kłamie".

Policja czeka na przyjazd lekarza medycyny sądowej i prokuratora. Dopóki to się nie stanie, nie rozpoczną dalszych czynności.

Zobacz:

Nagranie z monitoringu, na którym widać zaginioną Ewę:

Źródło: Nagranie z monitoringu

Zobacz:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski