Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grunwald: Niepełnosprawni na zimę zostaną bez ogrzewania?

Marta Danielewicz
Grunwald: Niepełnosprawni na zimę zostaną bez ogrzewania?
Grunwald: Niepełnosprawni na zimę zostaną bez ogrzewania? Waldemar Wylegalski
Stowarzyszenie Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Iskra” zostało bez ogrzewania. Taką decyzję podjęła dyrekcja szpitala przy ulicy Przybyszewskiego w Poznaniu.

W dwudziestu barakach przy ulicy Grunwaldzkiej, które należą już do Uniwersytetu Medycznego zostało tylko pięć, różnych podmiotów, które prowadzą tam jeszcze swoją działalność. Jednym z nich jest Stowarzyszenie Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Iskra”. I chociaż stowarzyszenie miało korzystać z budynków do wiosny, prawdopodobnie wyprowadzą się wcześniej. Powód? Szpital Kliniczny im. H. Święckickiego Uniwersytetu Medycznego odciął im ogrzewanie. Rodzice i opiekunowie osób niepełnosprawnych są w szoku. - To zachowanie podobne do czyścicieli kamienic. Tak traktuje się osoby niepełnosprawne w tym mieście? - pytają.

Jak tłumaczy dyrektor szpitala przy ul. Przybyszewskiego, Krystyna Mackiewicz, szpital nie może pokrywać wszystkich kosztów, a te związane z ogrzewaniem były naprawdę spore. - Rozwiązaliśmy już problem z dostawą wody i prądu. W kwestii ogrzewania większość podmiotów stwierdziła, że opłaty na które mieliby się składać przerastają ich budżet, więc wytrzymają do marca na własnym ogrzewaniu. „Iskra” także uznała, że zabezpieczy się we własnym zakresie - tłumaczy dyrektor Krystyna Mackiewicz .

„Iskra” wraz z trzema różnymi instytucjami miała w marcu opuścić baraki przy Grunwaldzkiej. Piąty użytkownik tych pomieszczeń, przeprowadzkę planował dopiero w czerwcu. Jednak brak ogrzewania sprawił, że prezes stowarzyszenia na rzecz osób niepełnosprawnych myśli już o zajęciu lokalu przy ulicy Pamiątkowej w styczniu 2016 roku.

- Już niewiele podmiotów korzysta z tych budynków. Problemem jest też stara instalacja, dlatego nie można odłączyć tych baraków, które są nieużywane, tylko trzeba ogrzewać wszystkie. A miesięczny koszt to około 30 tysięcy złotych. Nikt z nas nie ma takich pieniędzy, by się na takie rachunki składać - tłumaczy Tomasz Popadowski, prezes stowarzyszenia „Iskra”.

Alternatywą, zaproponowaną przez szpital byłby montaż kotła elektrycznego do centralnego ogrzewania. Jak mówi Popadowski ta opcja również odpadła. - Byłby to wydatek w wysokości ponad 10 tys. zł. Nie ma żadnego sensu jego kupno i podłączenie go na kilka miesięcy - tłumaczy prezes „Iskry”.

Jednocześnie stowarzyszenie wraz z Wydziałem Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta zabiega o wcześniejszą przeprowadzkę do budynku przy ulicy Pamiątkowej. Ten jest jednak wciąż nie wyremontowany i niedostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. - W styczniu toalety mają być już remontowane. Nie mamy wyboru, chcemy tam już być z końcem roku - mówi Popadowski.

- Złożyliśmy już pismo do wicewojewody w tej sprawie z prośbą o możliwość wcześniejszych przenosin. Nie możemy dopuścić, by podopieczni stowarzyszenia „Iskra” spędzili zimę bez ogrzewania, lub ogrzewając się farelkami. To niebezpieczne - mówi Dorota Potejko, z-ca dyrektora Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski