Pawłowski na boisku pojawił się dopiero w 90 minucie i szybko pokazał, że zależy mu na zdobyciu bramki. Jego koledzy nie potrafili zrobić tego przez 90 minut, jemu udało się zaraz po wejściu na plac gry.
- Miło, że udało się strzelić bramkę, ale najważniejszy jest awans do kolejnej rundy. Mecz może nie był olśniewający, ale swój cel osiągnęliśmy. Puchar Polski odkładamy teraz do wiosny i skupiamy się na lidze – mówi Szymon Pawłowski, skrzydłowy Lecha Poznań, który jesienią prezentuje równą formę przez całą rundę. Niestety, tego samego nie można powiedzieć o jego kolegach, co też było widoczne w spotkaniu z Zagłębiem.
- Myślę, że w Szczecinie zagramy lepiej. Ten tydzień dobrze przepracowaliśmy, w meczu z Zagłębiem jeszcze nie u wszystkich było widać świeżość – dodaje Pawłowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?