18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolsztyn: Plantacja konopi indyjskich w pieczarkarni zlikwidowana!

SAGA
archiwum Polskapresse
2,5 tys. konopi indyjskich znaleźli policjanci w pieczarkarni koło Wolsztyna. Zatrzymali też 35-latka, który prowadził uprawę.

Plantacja konopi indyjskich znajdowała się w starej pieczarkarni w okolicach Wolsztyna. Gdy policjanci weszli do pomieszczeń znaleźli niemal 2,5 tys. roślin. - Z tej ilości można byłoby uzyskać około 30 kilogramów marihuany o wartości około pół miliona złotych - szacują funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego.

Polecamy: Zatrzymano sprzedawcę zegarków na targowisku w Poznaniu

- Uprawa była prowadzona profesjonalnie. Wszystkie urządzenia były sterowane elektronicznymi programatorami. Ponieważ plantacje konopi indyjskich pochłaniają duże ilości prądu, podejrzany podłączył zasilanie z pominięciem liczników energetycznych - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Czytaj też: Kolejna piramida finansowa? Sprawę bada policja i... detektyw Rutkowski

Andrzej Borowiak dodaje, że mężczyzna prowadzący uprawę konopi próbował zabezpieczyć się przed wizytą nieproszonych gości: - Mieszkał w województwie lubuskim, ale do pieczarkarni przyjeżdżał prawie codziennie. Samochód zostawiał w garażu, na posesję wypuszczał za to dwa duże, obronne psy - wyjaśnia Andrzej Borowiak.

Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego o prowadzenie uprawy konopi indyjskich. To 35-letni Marcin P., który nie był wcześniej karany w Polsce (w Niemczech odpowiadał za przemyt ludzi). Za plantację konopi indyjskich i wprowadzanie do obrotu dużej ilości narkotyków grozi mu 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski