Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kluby muszą płacić firmie wiceszefa związku

Marcin Idczak
Zbigniew Stępniak podpisany jest po uchwałą zgodnie z której kluby mają płacić za transmisje  prowadzonej przez niego firmie.
Zbigniew Stępniak podpisany jest po uchwałą zgodnie z której kluby mają płacić za transmisje prowadzonej przez niego firmie. ostrow.naszemiasto.pl
Wielkopolskie kluby koszykówki mają obowiązek prowadzenia transmisji meczów. Na kanale prowadzonym przez wiceszefa związku.

Zarząd Wielkopolskiego Związku Koszykówki przyjął uchwałę, zgodnie z którą część drużyn z naszego regionu od tego, a wszystkie od przyszłego, sezonu będą musiały prowadzić telewizyjne relacje ze swoich spotkań.

Mają one być transmitowane w internecie - w kanale należącym do firmy, której szefuje Zbigniew Stępniak, wiceprezes WZKosz. Oczywiście trzeba za to zapłacić, a jeśli nie... to klubom grozi kara finansowa.

Zgodnie z przyjętymi zasadami odpłatność wynosi od 250 do 400 złotych miesięcznie (zależy od klasy rozgrywek). Natomiast opłaty karne od 100 do 200 złotych za jeden mecz. Pod uchwałą podpisali się Wojciech Chomicz, prezes związku i jego zastępca - Zbigniew Stępniak. Ten drugi jest jednocześnie szefem firmy TV COM, która została wybrana do prowadzenia przekazów z meczów nazwanych TV Life. Dodatkowo został on, przez zarząd WZKosz, upoważniony do realizacji spraw związanych z uchwałą.

Taki nakaz bardzo wzburzył przedstawicieli wielu wielkopolskich zespołów. - Tym bardziej że na kilka tygodni przed przyjęciem tej uchwały otrzymaliśmy dobrowolną ofertę z TV COM - mówi Tomasz Janowicz, wiceprezes MKS Tęcza Leszno. Wyjaśnia, że po przeanalizowaniu propozycja została odrzucona. Dlatego że koszty były bardzo wysokie i leszczyńskiego klubu nie było na to stać.

Według Janowicza wyszło, że co miesiąc będzie to 250 złotych plus 23 procent podatku VAT. Do tego trzeba było doliczyć jeszcze koszt wykupienia łącza internetowego LTE (w sali, gdzie gra Tęcza, jest zbyt wolna sieć).

- Jeszcze laptop z odpowiednim procesorem, którego nie posiadamy, człowiek do obsługo sprzętu, kamerzysta - wylicza Tomasz Janowicz. Łącznie wyszło ponad tysiąc złotych miesięcznie. - Nie wyobrażamy sobie, by wydać kilka tysięcy złotych w tym sezonie na tego typu dodatkową i niekonieczną przyjemność - stanowczo stwierdza przedstawiciel klubu z Leszna. Mniej rozmowni są poznańscy działacze. - Uczestniczyłem w głosowaniu zarządu nad wspomnianą uchwałą. Nie chcę się w tej kwestii wypowiadać. Mogę jednak powiedzieć, że byłem przeciwko jej przyjęciu - stwierdza Łukasz Zarzycki, dyrektor sportowy ENEA AZS Poznań.

Ze Zbigniewem Stępniakiem o tym, że koszykarze mają płacić za relacje w kanale telewizji, której jest prezesem, rozmawialiśmy kilka razy. Za pierwszym razem stwierdził, że dziwi się przedstawicielom klubów.

- Nie rozumieją oni naszej inicjatywy - powiedział. Jednak nie chciał wyjaśnić na czym to niezrozumienie ma polegać. Po tygodniu był już bardziej stanowczy i krótko odpowiedział, że sprawy nie będzie komentował.

W Polskim Związku Koszykówki powiedziano nam, że we wszystkich klasach rozgrywek niższych niż ekstraklasa transmisje mogą być prowadzone za zgodą klubów.

- To od nich zależy, czy się na takie coś zgadzają - mówi Adam Romański, dyrektor wydziału rozgrywek PZKosz. Dodaje, że o zgodę na transmisje wystąpiła firma TV COM. Oznacza to, że powinna się ona porozumieć z klubami co do zasad transmisji. - Oczywiście nie poprzez nas, ale na szczeblu regionalnym - stwierdza A. Romański.

Przedstawiciele kilku innych wielkopolskich drużyn twierdzą, że nie będą płacić TV COM. - Rozumiem, jeśli wprowadzono by to na zasadzie dobrowolności. Dotyczy to także wyboru firmy - dodaje Tomasz Janowicz.

Z usługi TV Life korzysta natomiast Sokół Międzychód. - Nasza sytuacja jest o tyle dobra, że pieniądze zostały wyłożone przez Urząd Miasta - wyjaśnia Jerzy Biskupski, prezes klubu.

Wojciech Chomicz, szef WZKosz, mówi, że koszty nie są duże, a to doskonała forma promocji klubów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski