Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Związek metropolitalny? Tak, ale nic na siłę

Bogna Kisiel
Związek metropolitalny? Tak, ale nic na siłę
Związek metropolitalny? Tak, ale nic na siłę Grzegorz Dembinski
Decyzja o możliwości tworzenia związków metropolitalnych jest teraz w rękach prezydenta. W piątek Sejm przyjął ustawę w tej sprawie.

Senat chciał, aby związek metropolitalny mógł powstać już na obszarze liczącym 350 tys. mieszkańców. Ograniczył też poziom (4 proc. udziału w podatku PIT) i czas finansowania (dotacja celowa przez pięć lat) związku z budżetu państwa. Sejm te poprawki odrzucił i utrzymał wcześniejsze rozwiązania.

I tak warunkiem utworzenia obszaru metropolitalnego będzie 500 tys. mieszkańców, a związek dostanie z budżetu państwa kwotę równą 5 proc. udziału w PIT. - Ta ustawa daje gminom narzędzie do utworzenia związku - mówi prof. Jadwiga Rotnicka, senator PO. I podkreśla: - Ale nic na siłę. Potrzebna jest zgoda wszystkich. W naszym przypadku Poznania, 17 gmin i powiatu. Trzeba pokazywać, że mamy wspólny interes, uregulować sprawy rozdziału kompetencji, a także kwestie ambicjonalne. To wymaga konsultacji z mieszkańcami i włodarzami gmin.

Waldy Dzikowski, poseł PO, przypomina, że już kilka lat temu pracował nad projektem ustawy metropolitalnej z ministrem Tomaszem Siemoniakiem. Wtedy jednak nie było zrozumienia dla tej idei.

- Funkcjonuje co prawda stowarzyszenie Metropolia Poznań, ale bez umocowania i konkretnych funduszy niewiele można zdziałać - twierdzi W. Dzikowski. - Przyjęta ustawa pozwala na utworzenie nowoczesnego organizmu gospodarczego z bogatą ofertę inwestycyjną, drogową, infrastrukturalną.
Senator J. Rotnicka zwraca uwagę na pozytywne strony związku, m.in. na wspólną politykę transportową, przestrzenną. - Będzie też dodatkowy zastrzyk pieniędzy - dodaje prof. J. Rotnicka.

Szacuje się, że Poznań wraz z powiatem mógłby liczyć rocznie na dodatkowe 140 mln zł. - To dobry kierunek zmian. Może nas uchronić przed bratobójczą wojną o podatników, szukaniem sposobów, jak odebrać ich sąsiednim gminom - mówi Tomasz Lewandowski, radny SLD.

Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS uważa, że ustawa metropolitalna jest potrzebna. - Mam jednak wątpliwości, czy ta ustawa rozwiąże istniejące problemy. Ma mnóstwo mankamentów - przyznaje radny PiS, który ma nadzieję, że prezydent ją zawetuje. Przypomina, że wątpliwości zgłaszał też Związek Miast Polskich, wskazując na tworzenie kolejnego szczebla samorządu o dużej autonomii i decyzyjności.

Sceptyczny jest również Jan Grabkowski, starosta poznański. - Nie wróżę szybkiego powstawania związków - mówi J. Grabkowski. - To trudna ustawa, będąca kompilacją kilku innych, zrobiona „na szybko”. Z zasady jestem przeciwnikiem tworzenia nowych bytów, a tutaj musiałby powstać nowy urząd metropolitalny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski