Hałas na Torze "Poznań" pod kontrolą

Zdaniem przedstawicieli Automobilklubu Wielkopolski jest to jeden z najbardziej narażonych na hałas rejonów Przeźmierowa, ponieważ docierają tam dźwięki z zakrętu poprzedzającego prostą finiszową. Wyniki pomiarów będą archiwizowane, a z czasem natomiast natężenie hałasu będzie można na bieżąco sprawdzać w internecie.

Mieszkańcy są zadowoleni także z tego, że wzdłuż ulicy Bukowskiej utworzono (za zgodą miasta) pryzmy z ziemi. - Wspólnie z mieszkańcami posadziliśmy też 800 drzew - mówi Piotr Monkiewicz, sekretarz zarządu AW.

Zbliżający się sezon motoryzacyjny powinien być dla mieszkańców osiedli mieszkaniowych położonych w pobliżu toru nieco spokojniejszy również i dlatego, że zgodnie z porozumieniem, jakie zawarł zarząd AW z mieszkańcami Poznania i Przeźmierowa, a także przedstawicielami Urzędu Gminy Tarnowo Podgórne i Urzędu Miasta Poznania ograniczono liczbę zawodów.

I tak, zamiast pięciu wyścigów motocyklowych (jak to było przed rokiem) rozegrane zostaną cztery. Ograniczone zostały też (o jeden) uciążliwe wyścigi samochodowe. W 2008 r. rozegrano pięć takich imprez.

- Będziemy zwiększali liczbę imprez z udziałem samochodów fabrycznych, a i w ich przypadku przed startem przeprowadzane będą pomiary głośności pracy silników pojazdów - mówi Piotr Monkiewicz, sekretarz zarządu AW.

- W czasie spotkania z przedstawicielami Automobilklubu dowiedzieliśmy się, że o dalszych pracach zmierzających do wyciszenia obiektu i ewentualnym rozwoju toru będzie można mówić za mniej więcej rok. Wtedy zakończą się procedury mające na celu ustalenie do kogo należy grunt. Przez kilka ostatnich lat prawowici właściciele terenu, na którym jest obiekt stopniowo wymierali. Sąd prowadzący sprawę o ustalenie własności musiał więc informować o postępowaniu krewnych będących spadkobiercami. To wydłużało proces - mówi Karol Pawłowski, reprezentujący mieszkańców osiedla Ławica.

Mieszkańcy mają nadzieję, że również przy okazji rozbudowy ulicy Bukowskiej projektanci zaplanują ekrany dźwiękochłonne. Ich zdaniem normy hałasu dla obiektów tego typu jak tory samochodowe i motocyklowe powinny być ustalane w inny sposób niż w przypadku norm dla hałasu, którego źródłem jest przemysł czy ruch drogowy. Normy mówią o hałasie średniodobowym. Tymczasem w przypadku hałasu w trakcie wyścigów przekracza on i 120 decybeli. Są to dźwięki o innej (bardziej szkodliwej dla zdrowia) charakterystyce, stąd zdaniem mieszkańców potrzeba innego ich określania. Z porozumienia, do którego udało się dojść z AW są zadowoleni.

Automobilklub kupił nowe urządzenia do pomiaru hałasu, jakie emitują samochody. Pomiary nimi będą wykonywane przed każdą imprezą, odbywającą się na torze.

Najbliższą zaplanowano na 7 marca. Jest to rajd "Wyzwolenia Miasta Poznania". Pojazdy wszystkich uczestników muszą pozytywnie przejść badania kontrolne, którego najważniejszym elementem jest pomiar poziomu hałasu.

Limit poziomu głośności układu wydechowego wynosi 96 dB (A) mierzony przy 3,5 tys. obr./min w każdym momencie trwania imprezy. Już 6 marca uczestnicy imprezy mogą bezpłatnie sprawdzić poziom głośności układu wydechowego na stacji kontroli pojazdów AW przy ulicy Towarowej 35/37.
W momencie powtórnego badania, już w czasie rajdu, w razie stwierdzenia odstępstwa od limitu, załoga będzie wykluczana z rajdu, bez możliwości zwrotu wpisowego.