Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O niejawnym procesie pisać nie wolno. Prawomocne umorzenie dla dziennikarzy z Wrześni

Barbara Sadłowska
O niejawnym procesie pisać nie wolno. Prawomocne umorzenie dla dziennikarzy z Wrześni
O niejawnym procesie pisać nie wolno. Prawomocne umorzenie dla dziennikarzy z Wrześni archiwum polskapresse
Poznański Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wyrok warunkowo umarzający postępowanie wobec dziennikarzy "Wiadomości Wrzesińskich", którzy opublikowali informacje o niejawnym procesie niemieckiego biznesmena, oskarżonego o molestowanie seksualne pracowników.

Artykuł powstał w oparciu o akta sprawy. Tomasz Sz. uzyskał zgodę przewodniczącego wydziału na lekturę, ale - jak stwierdził sąd odwoławczy, nie na wykorzystanie treści w publikacji...

W lipcu 2010 roku "Wiadomości wrzesińskie" opublikowały artykuł Tomasza Sz., zatytułowany: "Gdy szef kocha inaczej". Dotyczył on procesu Hansa S., oskarżonego o molestowanie pracowników. Sprawa miała charakter niejawny, ale przewodniczący wydziału zgodził się, by dziennikarz zapoznał się z aktami.

Publikacja, zawierająca informacje z procesu toczącego się za zamkniętymi drzwiami, doprowadziła do oskarżenia autora i wydawcy "Wiadomości". Poznański sąd w pierwszym procesie uznał winnymi ujawnienia informacji ze sprawy prowadzonej z wyłączeniem jawności, ale odstąpił od wymierzenia kary. Wyrok został uchylony przez sąd drugiej instancji. Drugi proces zakończył się warunkowym umorzeniem sprawy, z rocznym okresem próby i obowiązkiem zapłaty 500 złotych na cele charytatywne.

Dziennikarze zaskarżyli również ten wyrok, uważając, że informacje uzyskali zgodnie z prawem, bo za zgodą przewodniczącego wydziału. Nie przekonali jednak sądu odwoławczego. - Wyłączenia jawności nie można ominąć. Oskarżeni powinni o tym wiedzieć - powiedziała sędzia Ewa Taberska, zaznaczając, że we wniosku o umożliwienie zapoznania się z aktami sprawy, dziennikarz nie użył słowa "wykorzystanie" zdobytych tym sposobem informacji.

- Oskarżeni winni zachować szczególną ostrożność i sprawdzić, czy można je wykorzystać w publikacji. Wiedzieli, że jawność jest wyłączona - mówiła sędzia Taberska.

Wyrok poznańskiego Sądu Okręgowego jest prawomocny.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski