W Wielkopolsce średnio 10 tysięcy złotych "ekstra wypłaty" otrzymają na przykład wszyscy prezydenci miast, marszałkowie i starostowie z największych powiatów. Średnio po 8 tysięcy złotych odbiorą burmistrzowie i wójtowie oraz pozostali starostowie. Wysokość tej "nagrody" zależy od miesięcznej pensji. Odlicza się jedynie liczbę dni, jakie samorządowiec spędził na zwolnieniu lekarskim.
W całym regionie pójdzie na ten cel co najmniej 2,5 miliona złotych. Za tę kwotę można na przykład wybudować dwa boiska z programu "Orlik" albo wyremontować trzy drogi z tzw. schetynówek. W skali całego kraju szacowana kwota na trzynastki to ponad 30 milionów złotych.
Ocena ekspertów jest jednoznaczna. Zdaniem ekonomisty Andrzeja Sadowskiego z Centrum im. Adama Smitha tego typu pensja powinna być premią za dobrze wykonaną pracę, a nie co roku naliczaną pensją.
- Urzędnicy nie muszą się niczym wykazywać, a i tak dostają "trzynastkę" - podkreśla Andrzej Sadowski.
- Nie można porównywać firmy prywatnej z administracją, gdzie płaca zależy od określonych widełek. "Trzynastka" w tym przypadku zastępuje premie - broni samorządowców Rudolf Borusiewicz, sekretarz Związku Powiatów Polskich.
W 2004 roku Sejm zniósł "trzynastki" posłom i senatorom. Odebrał je też wójtom, burmistrzom, prezydentom, starostom i marszałkom województw. Jednak w ich obronie interweniował rzecznik praw obywatelskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?