- Nasza maszyna może być wykorzystywana do akcji policyjnych, ratowniczych czy patrolowych - opowiada Mikołaj Sobczak z Politechniki Poznańskiej, szef zespołu konstruktorów samolotu. - Infrastruktura naziemna jest już w zasadzie gotowa. Pracujemy nad lotniskiem dla samolotu. Powinniśmy je uruchomić w marcu - dodaje Sobczak.
Lokalizacja bazy dla samolotu jest objęta tajemnicą ze względu na bezpieczeństwo projektu. Wiadomo jedynie, że będą tam organizowane pokazy dla zainteresowanych zakupem poznańskiego samolotu. A lista chętnych jest długa. Do politechniki zgłosiło się kilku potencjalnych kupców z całej Europy. Trudno się dziwić, skoro "Żuraw" jest kilkukrotnie tańszy od jego zagranicznych odpowiedników, a parametrami technicznymi przewyższa swoich konkurentów.
Samolot waży około 30 kilogramów, ma pięć i pół metra rozpiętości skrzydeł i zasięg do tysiąca kilometrów. W powietrzu może utrzymać się pół doby. Wyposażony jest także w głowicę. Dzięki temu można w nim zainstalować m.in. zestaw kamer termowizyjnych do zdjęć w nocy. "Żuraw" na pokładzie ma też laserowe - dalmierz i wskaźnik celu. W eksploatacji poznańska maszyna jest kilka razy tańsza niż używane obecnie przez polskie służby śmigłowce z załogą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?