Sportowa rodzina Wielkopolski świętowała do białego rana i robiła to momentami z przytupem, jak choćby podczas gorącego występu Roberta Gabora. W świat wielkich przeżyć wprowadzili uczestników gali piłkarze ręczni, toczący w tym samym czasie bój z Chorwacją. Prowadzący imprezę redaktor Marek Lubawiński słusznie zauważył, że emocje w Zagrzebiu i przed telewizorami w Andersii opadły właśnie wtedy, kiedy rozpoczynaliśmy ceremonię wręczania nagród.
W karnawałowej atmosferze łatwiej było więc przeboleć porażkę podopiecznych Bogdana Wenty niż przetrwać trudne chwile na tanecznym parkiecie. Braki kondycyjne na szczęście nie wystąpiły. Wszyscy o własnych siłach wrócili do domu, jak na prawdziwych sportowców przystało. Za rok znów pewnie będą w wielkiej formie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?