MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poród w komisariacie: Mała Lena urodziła się wśród policjantów

KMK
Lena urodziła się w komisariacie
Lena urodziła się w komisariacie KMK
Takiego przypadku jeszcze w Wielkopolsce nie było - dziecko urodziło się na terenie jednostki policji. Stało się to w nocy z soboty na niedzielę w Mosinie.

O trzeciej nad ranem pod budynek mosińskiego komisariatu podjechał samochód osobowy z rodzącą kobietą. Ojciec jej męża, notabene emerytowany funkcjonariusz policji, chciał zawieźć ją do szpitala w Poznaniu, ale akcja porodowa zaczęła się w drodze, dlatego zatrzymał się, aby wezwać pomoc.

Policjanci zaopiekowali się rodzącą kobietą i wezwali pogotowie

Funkcjonariusze natychmiast powiadomili pogotowie i zajęli się rodzącą kobietą. Przetransportowali ją do budynku i położyli na karimatach. Wkrótce do komisariatu dotarł lekarz i ratownik oraz mąż rodzącej. Poród odebrany został na miejscu, przebiegł bez żadnych komplikacji. Następnie mamę wraz z córeczką przewieziono do szpitala w Poznaniu.

- Jestem bardzo wdzięczny policjantom z komisariatu w Mosinie za pomoc i troskliwe zajęcie się żoną - powiedział nam ojciec dziecka, Artur Matuszak, który pracuje jako kierowca gminnego autobusu.

Urodzona w nietypowym miejscu dziewczynka ma na imię Lena. Waży 3,5 kg. To druga córka państwa Matuszaków.

TVN24

- Dziecko jest w dobrym stanie zdrowia. Przebywa u nas na obserwacji, gdyż to standardowa procedura w przypadku porodów pozaszpitalnych - wyjaśnia dr Tomasz Piekarski z oddziału neonatologicznego Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego przy ul. Polnej w Poznaniu.

Szczęśliwy ojciec zamierza wybrać się na komisariat i osobiście podziękować funkcjonariuszom. W niedzielę mieli wolne po nocnej służbie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski