Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto pokieruje zoo w Poznaniu? Chętni już są

Marta Danielewicz
Kto pokieruje zoo w Poznaniu? Chętni już są
Kto pokieruje zoo w Poznaniu? Chętni już są Paweł Miecznik
Dyrektor Aleksander Niweliński będzie pełnił swoje obowiązki do października.

Aleksander Niweliński dyrektorem poznańskich ogrodów zoologicznych był niecały rok. Ze stanowiskiem pożegnał się na skutek konfliktu między pracownikami Starego Zoo a dyrekcją. Rezygnację złożył na biurko prezydenta miasta w miniony wtorek.

- Za dwa, trzy tygodnie zostanie ogłoszony konkurs na to stanowisko. Pan Niweliński obowiązki dyrektora będzie pełnił do października - mówił w rozmowie z "Głosem" Arkadiusz Stasica, wiceprezydent Poznania.

Jak ma wyglądać konkurs? Na pewno inaczej niż poprzedni. Przypomnijmy, że podczas zeszłorocznego konkursu, na miesiąc przed jego rozstrzygnięciem, znany był już zwycięzca. Tak przynajmniej twierdzili radni, którzy doskonale wiedzieli, że to właśnie Niweliński wygra wówczas konkurs.

Zobacz też: Poznań: Cena spokoju w zoo - głowa dyrektora?

Tym razem radni apelują, by nowy dyrektor został wybrany przez rzetelną komisję, w której zasiedliby także przedstawiciele różnych klubów. - W komisji powinny zasiadać osoby przyjaźnie nastawione do zwierząt, którym na sercu leży dobro poznańskich ogrodów - mówi Katarzyna Kretkowska, radna SLD i dodaje: - W komisji nie powinna się znaleźć pani Bożena Przewoźna, ponieważ nie podoba mi się jej dotychczasowy stosunek do konfliktu w zoo, o którym alarmowaliśmy.
Zdaniem radnej, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej i lokalowej UMP Bożena Przewoźna, nie okazywała zrozumienia pracownikom, którzy skarżyli się na złą sytuację w Starym Zoo. Katarzyna Kretkowska także negatywnie ocenia obecność Radosława Ratajszczaka, dyrektora zoo we Wrocławiu w komisji konkursowej. Już w zeszłym roku, przy wyborze Niwelińskiego, jego obecność budziła wątpliwości wśród radnych. - Nie wiem czy to dobry pomysł, by konkurencja zasiadała w komisji - mówi Kretkowska.

Zobacz też: Zoo w Poznaniu: Dyrektor Niweliński złożył rezygnację

Jednocześnie pojawiają się sygnały, że niektórzy radni na stanowisko dyrektora zoo forsują zoolog Ewę Zgrabczyńską, znaną ze swej hodowli kotów. Potwierdzają to w rozmowie z "Głosem" wysoko postawieni urzędnicy. - Pani Ewa w zeszłym roku już brała udział w konkursie i kandydowała na stanowisko dyrektora. Nie wiem czy w tym roku także będzie chciała - mówi Kretkowska. - Dyrektorem powinna zostać osoba, która potrafi wykorzystać potencjał ogrodów, zna sytuację w Poznaniu, kocha zwierzęta i umie współpracować.

Zdaniem Bożeny Przewoźnej, wyłonienie kandydata w tym roku może być bardzo trudne: - Żałuję, że pan Niwe-liński odchodzi. Był to człowiek z dużym doświadczeniem i wiedzą. Trudno będzie go zastąpić - mówi Przewoźna. Podobnego zdania jest Paweł Leszek Klepka, były wiceprezydent Poznania, a także członek Towarzystwa Przyjaciół Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu. - Zastanawiamy się teraz czy w ogóle jest sens reaktywować Towarzystwo. Pan Niweliński miał plany, wizje, z którymi się zgadzaliśmy. Teraz biznesmeni, którzy są związani z Towarzystwem, zastanawiają się czy jest sens inwestować w ogrody. Niweliński wzbudził w nas nadzieję - mówi Klepka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski