Opinię psychologiczną sporządzono w związku z procesem grupy przestępczej, o kierowanie którą oskarża się Jana L. W trakcie tego procesu, w którym głównym świadkiem oskarżenia jest właśnie Kanada, pojawiły się wątpliwości wobec jego wiarygodności. Powodem stały się m.in. opinie Bogdana Dołowicza, psychologa z poznańskiego Aresztu Śledczego. W styczniu zeszłego roku stwierdził, że Kanada ma skłonności do zmyślania, potem jednak pozytywnie ocenił jego prawdomówność.
Czytaj także:
Skruszony przestępca Kanada niewiarygodny? Ma "żółte papiery". Mówi, że za łapówkę
Swoimi różnymi zeznaniami wprawił w konsternację uczestników procesu. Sąd postanowił powołać panią psycholog z wrocławskiego aresztu. Właśnie wydała swoją opinię opartą na analizie zeznań i zachowań Kanady oraz jego badaniu. Wynika z niej, że Krzysztof W. nie ma skłonności do konfabulacji. Chodzi o to, że luk w pamięci nie "wypełnia" wymyślonymi przez siebie zdarzeniami.
- Ta opinia w dobrym świetle stawia świadka Krzysztofa W. - podkreśla Dariusz Domarecki, rzecznik gorzowskiej prokuratury, która kierowała do sądów akty oskarżenia oparte o twierdzenia Kanady.
Skruszony przestępca Kanada: Implikacja to rodzaj przestępstwa
Innego zdania są jednak ludzie z półświatka, oskarżeni o udział w gangu Jana L. Przekonują, że Kanada zmyśla, a poza tym ostatnia opinia psychologiczna nie jest jednoznaczna. Bo wskazano w niej również, że Kanada to "nawrócony przestępca" i może mieć skłonność do przedstawiania wydarzeń w korzystnym dla siebie świetle.
Wyrok w sprawie działalności tego gangu może zapaść już w kwietniu. Również w kwietniu swoją sprawę przed sądem będzie miał sam Krzysztof W. Po raz kolejny będzie się starał o przedterminowe zwolnienie z więzienia. Choć od kilku lat współpracuje z organami ścigania, a będąc na wolności korzystał z programu ochrony świadków, to kilka lat temu musiał wrócić za kratki. Uprawomocnił się wyrok za jego dawne przestępstwa.
Poznańskie sądy już wcześniej rozpatrywały prośby Kanady o przedterminowe zwolnienie, ale je odrzuciły. Kanada uważa, że jest karany za to, że idąc na współpracę ze śledczymi zeznał również na temat rzekomo skorumpowanych policjantów. Opowiedział też o pewnym prokuratorze, który ponoć za łapówki miał załatwiać łagodne wyroki oraz o poznańskim sędzim, który rzekomo kupował narkotyki od ludzi z półświatka, a potem był przez nich szantażowany.
Gangster Kanada oskarżony o 111 przestępstw - kradł, napadał, wymuszał i wyłudzał
Dlaczego Kanada nadal siedzi w więzieniu? Sędzia Jarema Sawiński, rzecznik poznańskiego Sądu Okręgowego, podkreśla, że sąd uznał, że Krzysztof W. nadal nie jest zresocjalizowany.
- Odmówiono mu przedterminowego zwolnienia, ponieważ oceniono, że jest zbyt wcześnie, by wyszedł na wolność. Choć sąd docenił jego współpracę z organami ścigania i dobrą postawę w więzieniu, to jeszcze nie jest zresocjalizowany - zaznacza sędzia Jarema Sawiński.
Kanada wciąż siedzi więc za kratkami. Co pewien czas jest wożony do różnych prokuratur w Polsce, w których zeznaje na temat ludzi z półświatka oraz rzekomo skorumpowanych pracowników wymiaru sprawiedliwości. Część spraw zakończyła się aktami oskarżenia. Kanada ma mieć także wiedzę na temat niewyjaśnionych zbrodni sprzed lat, do których dochodziło w Poznaniu. W jednym ze śledztw niedawno badano go wariografem i jak ustaliliśmy, badania wypadły pozytywnie dla niego. Jeśli w kwietniu sąd znowu nie zgodzi się wypuścić go na wolność, kolejny wniosek będzie mógł złożyć za pół roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?