ZOBACZ TEŻ: JESIEŃ W SZRENIAWIE
Na polu przed Muzeum Rolnictwa zamiast siewców pojawiły się sanie.
- Są to repliki sań, jakimi przed laty jeżdżono - wyjaśnia Mariusz Gąszczołowski z Muzeum Rolnictwa. Mimo, że śnieg w promieniach słońca zaczął się nieco topić, odwiedzającym Jarmark humory dopisują. Żartują nawet, że połączyli dwa w jednym, czyli Jarmark Bożonarodzeniowy z Jarmarkiem Wielkanocnym. Na terenie Muzeum Rolnictwa smażona jest też jajecznica z dwóch tysięcy jaj.
- Ponieważ publiczności jet bardzo dużo usmażyliśmy już pierwszą porcję jajecznicy, czyli tysiąc jaj. Dołożyliśmy do nich wędlinę, smalec, olej rzepakowy, ale także, by to spulchnić - mleko. Na końcu dokładamy sól, paprykę oraz szczypior - mówi Sławomir Orłowski, szef Stowarzyszenia Ad Gustum, które przygotowuje tą niespotykaną w Wielkopolsce, a może i kraju jajecznicę. Smażona jest ona na kwadratowej patelni o wymiarach 2,5 na 2,5 metra. A do mieszania służą potężne już nie łyżki drewniane, ale wręcz wiosła.
W czasie, gdy smaży się jajecznica komisja konkursowa ocenia wyroby wędliniarskie, czyli świąteczne szynki i kiełbasę białą. Nagrody czekają też na twórców rzeźb ludowych, pisanek oraz wypieków. W czasie Jarmarku przygrywa kapela z Bukówca.
Jak to zwykle jest na jarmarkach w Szreniawie na licznych stoiskach można przyjrzeć się, jak powstają wielkanocne palmy, pisanki, a nawet kupić te tradycyjne świąteczne ozdoby. Nie brakuje też stoisk z wielkanocnymi wędlinami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?