Poznań wyda miliony na miejski szpital

Rachunki za rezonans, aparaty diagnostyczne dla kardiologów, urologów i neurochirurgów, zestawy do operacji endoskopowych oraz za całą pozostałą aparaturę zapłaci Urząd Miasta Poznania.
- Lista zakupów sprzętu dla szpitalnych oddziałów i klinik ma prawie sto stron - informuje inż. Wiesław Kalina, zastępca dyrektora miejskiej lecznicy przy ul. Szwajcarskiej.

Wśród dziesiątek aparatów, które zastąpią wysłużone i wyposażą nowe oddziały, są urządzenia, których szpital jeszcze nie ma. Najdroższym jest rezonans, który w diagnostyce ośrodkowego układu nerwowego staje się urządzeniem niezastąpionym. Bez jego bardzo dokładnego obrazowania trudno byłoby sobie wyobrazić pracę zupełnie nowego oddziału neurochirurgii, który powstanie jeszcze w tym półroczu. Nowy będzie też pododdział udarowy, który ruszy wraz z rehabilitacją. W rejestrze zakupów na potrzeby tych dwóch jednostek jest między innymi ultradźwiękowy aspirator tkanek, który wykorzystuje efekt drgań do niszczenia chorych tkanek.

Urządzenie okazuje się bardzo przydatne w zmianach nowotworowych mózgu i rdzenia kręgowego, gdzie po unieszkodliwieniu guza jego resztki zostają bezpiecznie odessane i usunięte.

Dyrekcja szpitala liczy, że neurochirurgów przyciągnie do pracy zakup operacyjnego mikroskopu wysokiej klasy i nowoczesne, przyłóżkowe zestawy do monitoringu chorych czy zestawy do operacji tętniaków mózgu, aparaty do krioterapii. Sprzęt szybko się starzeje i sam fakt, że medycy otrzymają go z fabrycznymi metkami stanie się dodatkowym atutem dla nowego miejsca pracy.