Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sabaton jak Norman Davies: Cudze chwalimy, bo znają nasze?

Marcin Kostaszuk
Marcin Kostaszuk.
Marcin Kostaszuk.
Nie przestaje mnie fascynować fenomen zespołu Sabaton. Szwedzki band, który dziś pojawi się po raz pierwszy na koncercie w Poznaniu, zdążył objechać już niemal wszystkie większe hale w kraju i udzielić dziesiątek wywiadów. Z tych samych powodów co... Norman Davies.

Mogą sobie nasi artyści urobić ręce, nogi i struny głosowe po łokcie w setkach projektów "historycznych" , a i tak nigdy nie osiągną takiego poziomu szacunku fanów jak Sabaton.

Wszystko dzięki piosence "40: 1". Hołd dla czterdziestokrotnie mniej licznego od przeciwników polskiego oddziału w bitwie pod Wizną przyniósł sukces, jakiego nie doświadczają największe gwiazdy metalu - co rok to trasa, od czasu do czasu podsycona kolejnym muzycznym ukłonem. "Uprising" Sabaton poświęcił powstańcom warszawskim, a lider grupy zapowiada, że w szufladzie czeka na muzykę tekst o bohaterach z "Dywizjonu 303".

O ile w przypadku Normana Daviesa nie mam ani cienia wątpliwości co do jego autentycznego zainteresowania historią Polski, o tyle sabatonowe korepetycje serwowane przy odkręconych na full gitarach budzą mieszane uczucia. Mówiąc wprost - ten zespół nie jest aż tak dobry, by być aż tak popularny. Na pewno za to umie połechtać naszą narodową próżność...

Więcej o koncercie Sabatonu na poznan.naszemiasto.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski