Kobieta Przedsiębiorcza 2012: W polityce kobiety muszą być przedsiębiorcze

- We wszystkich krajach jest problem z zainteresowaniem kobiet działalnością publiczną. Jest ona mało atrakcyjna dla kobiet, bo trudno taką pracę łączyć z obowiązkami rodzinnymi - przyznaje Sidonia Jędrzejewska, poznańska posłanka PO w Parlamencie Europejskim.

Problemem są nieregularne, długie godziny pracy czy częste wyjazdy. - Dlatego też wiele pań decyduje się na udział w życiu politycznym, kiedy ich dzieci są już dorosłe. Ja zajęłam się polityką kiedy miałam 18 lat - mówi Sidonia Jędrzejewska, jedna z czołowych postaci komisji budżetowej w PE, która brała udział w negocjacjach budżetu UE.

Co składnia kobiety do wejścia w brutalny, zdominowany przez mężczyzn świat polityki? Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, poznańska posłanka PO i pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania, tłumaczy, że do takiej decyzji się dojrzewa. Początkiem jest potrzeba zmiany czegoś ważnego w przestrzeni publicznej.

- Polityka to potężne narzędzie zmiany, ale żeby go użyć, trzeba być w aktywnej polityce i to w grupie decyzyjnej - mówi Kozłowska-Rajewicz. - Trzeba umieć przekonać polityków do zmiany, do swoich racji i do siebie. Gry polityczne, stanowiska partyjne czy rządowe to konsekwencja i determinacja.

Jej determinacji nie zabrakło. Jako jedna z nielicznych przedstawicieli Wielkopolski w 2011 roku została ministrem. Jej pracę na rzecz wyrównania szans Polek i Polaków, chorych czy starszych chwalą politycy, eksperci, środowiska kobiece.

Jako najważniejsze wyzwanie na ten rok Kozłowska-Rajewicz wskazuje zakończenie procesu ratyfikacji konwencji RE o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet. Ten dokument budził w Sejmie kontrowersje. Pełnomocniczka starła się m.in. z odmiennym zdaniem ministra Gowina. I starcie wygrała, podpisując konwencję. W działaniach wspomagała ją m.in. Sidonia Jędrzejewska. Bo kobiety trzymają się razem. I łagodzą nawet sejmowe obyczaje.