18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pastafarianie z Poznania spotkali się po raz pierwszy [ZDJĘCIA]

Adriana Rozwadowska
Pierwsze spotkanie pastafarian w Poznaniu.
Pierwsze spotkanie pastafarian w Poznaniu. Marek Zakrzewski
Pastafarianie - wyznawcy Kościoła Latającego Potwora Spaghetti - spotkali się w piątkowy wieczór w Tanner's Irish Pub przy Klasztornej. Choć przez większość pastafarianizm jest uznawany za mniej lub bardziej śmieszny żart, liczba zwolenników KLPS stale rośnie. Kim są pastafarianie?

Historia pastafarianizmu sięga 2005 roku, kiedy amerykański fizyk, Bobby Henderson, użył wymyślonej postaci Latającego Potwora Spaghetti by zwrócić uwagę na problem, że wprowadzenie nauczania jakiejkolwiek religii jako obowiązkowej w szkołach zawsze wywoła sprzeciw wyznawców pozostałych wierzeń. Od tamtej pory pastafarianizm rośnie w siłę.

W 2011 r. głośny stał się przypadek Austriaka Nico Alma, któremu po trzech latach sądowych batalii zezwolono, by w oficjalnych dokumentach (w prawie jazdy) używał zdjęcia, do którego pozuje z cedzakiem do makaronu na głowie - religijnym nakryciem głowy pastafarian.

Latem ubiegłego roku polscy pastafarianie złożyli w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji wniosek o rejestrację ich kościoła w spisie kościołów i związków wyznaniowych. Póki co biegli religioznawcy nie doszli do porozumienia, czy KLPS może być traktowany na równi z innymi wyznaniami.

W piątkowy wieczór poznańscy pastafarianie spotkali się w Tanner's Irish Pub na pierwszym oficjalnym zlocie w Wielkopolsce. Chcieli pokazać, że ich poznańska "gmina wyznaniowa" jest silniejsza niż ta ze stolicy - na ostatnim zlocie w Warszawie spotkało się około 40 osób. Ilu "braci w wierze" pojawiło się w piątek w Poznaniu?

- Pojawiło się ponad 50 osób. Spokojnie przebiliśmy gminę warszawską - mówi Owidiusz, jeden z uczestników spotkania. I tłumaczy: - Nie znaliśmy się wcześniej - poznaliśmy się na stronie Kościoła Spaghetti i umówiliśmy na spotkanie. Jestem pewny, że zawarte tutaj znajomości będą się rozwijać, i że będzie przybywać wyznawców, bo wiele osób deklaruje chęć uczestnictwa w kolejnych imprezach.

Czym jest Latający Potwór Spaghetti dla jego wyznawców?: - Oficjalnie - naszym bogiem. Mniej oficjalnie - takim samym absurdem jak to, że w innym wyznaniu ktoś przyszedł odkupić nasze winy, które wcześniej sam na nas zesłał. Większość z nas to agnostycy i ateiści.

Poznańscy pastafarianie już zapowiadają kolejne spotkania. Szczegółowe informacje dotyczące daty i miejsca pojawią się na stronie www.kosciol-spaghetti.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski