Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komiks: "Dzicy" czyli Indianin w Czechach

Krystian Lurka
Czerwiusz przeglądający się w odbiciu Alberta.
Czerwiusz przeglądający się w odbiciu Alberta. Wydawnictwo Centrala
Czarodziej z piórami, który może wszystkich bić bez konsekwencji? Policjant. Dziwna sól paląca w ręce? Śnieg. Stalowa matka ciągnąca swoje drewniane dzieci, które przewożą ludzi? Pociąg. Tak europejski świat początku XX wieku widzi Indianin Czerwiusz, bohater komiksu "Dzicy", wydanego przez poznańską oficynę Centrala.

Czeszka Lucie Lomova stworzyła niedługą opowieść podróżniczą - zarówno o znaczeniu krajoznawczym, jak i metaforycznym. Powołuje do życia dwóch bohaterów: Alberto Frič to czeski obieżyświat, wspomniany Czerwiusz pochodzi zaś z Paragwaju. Pierwszy mimo sprzeciwu rodziny wyrusza w nieznane, spełniając marzenia o poznawaniu obcych krain. Drugi, mimo strachu, chce pomóc pobratymcom, wypływając do Europy.

Istotą "Dzikich" (opowiadanie oparto na autentycznych wydarzeniach) jest seria nieporozumień związanych z różnicami kulturowymi. Czerwiusz nie jest w stanie na przykład zrozumieć, dlaczego niestosowne jest żebranie, a także powodu, dla którego europejskie kobiety noszą biżuterię - tym bardziej że sam nie może wymienić się biżuterią z wysokim urzędnikiem.

Jednak nie sam fakt rozśmieszania jest tutaj najistotniejszy. Nagrodzone mianem najlepszego czeskiego komiksu roku 2011 opowiadanie Lomovej to lekcja komunikacji międzykulturowej, dzięki której czytelnik jest w stanie zobaczyć, kto tak naprawdę jest "dziki". Czerwiusz w Europie, a może jednak Albert w Ameryce Południowej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Komiks: "Dzicy" czyli Indianin w Czechach - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski