Udział w rywalizacji wzięło 13 zawodników z całej Wielkopolski. Nie mieli łatwego zadania, ponieważ temat pracy był trzymany w tajemnicy aż do chwili rozpoczęcia konkursu.
Czytaj także:
Poznań: Korki w mieście. Kończy się Budma!
- Każdy z uczestników otrzymał kwadratową bryłę o wymiarach 40 na 40 centymetrów - tłumaczy Magda Orczykowska z Polskiego Zrzeszenia Płytkarzy, organizatora zawodów. - Mając do dyspozycji białe i czarne płytki, fugi i klej rzemieślnicy musieli stworzyć własny interesujący wzór. Na realizację swojego pomysłu mieli jednak tylko sześć godzin.
Jednak to nie czas był dla zawodników największą przeszkodą. Jak tłumaczą prawdziwe wyzwanie to oryginalny pomysł.
- Nie kierowałem się żadna określoną zasadą. Moja praca to prawdziwy misz-masz. Myślę jednak, że dzięki temu jest dość oryginalna - żartuje Sebastian Woźniak z Gostynia, który w zawodach płytkarzy bierze udział już po raz drugi.
Ocenę swoich prac zawodnicy poznają dopiero w czwartek. O tym, który z zawodników otrzyma tytuł najlepszego zadecydują przedstawiciele Wielkopolskiej Izby Rzemieślniczej oraz Polskiego Zrzeszenia Płytkarzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?