Wręczono je w sobotę w siedzibie Wyższej Szkoły Umiejętności Społecznych w Poznaniu. - Ta nagroda jest dla nas zaskoczeniem. Nigdy nie szukaliśmy wyróżnień dla siebie, ale po ludzku cieszy nas to, że to co robione jest gdzieś z boku w środowisku wiejskim na skromnym papierze zostało docenione - powiedział proboszcz parafii w Wierzenicy i redaktor naczelny magazynu "Wierzeniczenia", ksiądz Przemysława Kompf. - Ta nagroda to najwspanialsza rzecz jaka mogła nas spotkać, bo zauważono nasz cykl, w którym pokazujemy ludzi, który robią coś pozytywnego.Dobro leży na ulicy. Trzeba je tylko podnieść, wyeksponować i pokazać Jeśli widzimy kogoś i potrafimy dostrzec piękno jakie z sobą niesie to piękno zawsze do nas powróci. To taki swoisty znak. Jeśli komuś pomagamy, kogoś lansujemy to on się zawsze zrewanżuje. Dobro jest zwykle niewidoczne, skromne, a zło jest widoczne. Ten konkurs pokazuje, że może być inaczej - stwierdziła Danuta Bartosz z miesięcznika "Chrystus Król", którego redaktorem naczelnym jest ksiądz proboszcz o. Piotr Bednarski OMI.
Nagrodę "Znak Dobra" otrzymują autorzy piszący na temat dobra rozumianego szeroko, postaw prospołecznych, proludzkich i proobywatelskich. Romę Brzezińska wspominała m.in. Małgorzata Jańczak z Radia Emaus. Przypomniała, że miała ona trzy pasje: rodzinę, działalność i twórczość Romana Brandstaettera oraz oddział Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.
- Patronka tego wydarzenia potrafiła sprawić, że dobro także promieniowało. Dlatego powinniśmy z tą cząstką dobra od Romy wyjść dzisiaj i spotkać się za rok - zauważyła prorektor WSUS dr Agnieszka Woch-Juchacz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?