Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Grudziński u Zenona Laskowika, tey, ale się będzie działo!

Kamilla Placko-Wozińska
Kamilla Placko-Wozińska
Michał Grudziński.
Michał Grudziński.
4 lutego w Teatrze Wielkim w Poznaniu zobaczymy nowy spektakl ,,Kabareciarni" Zenona Laskowika. ,,Rekwizytorem" został tam znany także z serialowych ról aktor Teatru Nowego Michał Grudziński. Oto co mówi o współpracy z Laskowikiem

Przyznam, że dla mnie była to zaskakująca wiadomość. Skąd Michał Grudziński wziął się w ,,Kabareciarni" Zenona Laskowika?

Michał Grudziński: - Pewnego dnia zadzwonił do mnie Zenek i zaproponował mi współpracę, co było bardzo miłe. W swoim teatrze mam teraz mniej zajęć, więc więcej czasu. Ucieszyłem się bardzo, bo lubię kabaret.

Spotykacie się zawodowo pierwszy raz czy pracowaliście kiedyś razem?

Michał Grudziński: - Przed laty, były to początki kabaretu ,,Tey", miałem taką rolę, że przechodziłem w czasie spektaklu przez scenę ze spodniami w rękach i szukałem nitki i igły, ale raczej trudno to nazwać wspólnym graniem… Zawsze jednak byłem fanem Laskowika. Gdy zadzwonił, pomyślałem więc, że miło będzie u niego coś robić.

I co, okazało się, że jest miło?

Michał Grudziński: - Zdecydowanie tak. Zenek to bardzo fajna, ciekawa osobowość. Czuje klimat, który dzieje się obok nas i potrafi go wspaniale pokazać na scenie. Kabaret ma w jednym palcu. Pracuje z nim też grupa młodych, bardzo utalentowanych ludzi, prawdziwych entuzjastów. Naprawdę fajnie jest słuchać jak Zenek przekazuje im kabaretową wiedzę i patrzeć jak się od niego uczą. Sam zresztą też wiele się od niego uczę.

Pan? Aktor Teatru Nowego z czterdziestoletnim stażem może się jeszcze czegoś nauczyć? Widzieliśmy już Pana w wielu kabaretowych rolach.

Michał Grudziński: - Jasne! Całe życie się uczymy, nie tylko my, aktorzy. Teatr czy indywidualny występ estradowy to zupełnie coś innego, kabaret rządzi się swoimi prawami. Od Zenka uczę się na przykład wielkiej dyscypliny, która musi być, gdy występuje się w dwie lub trzy osoby. Obserwuję co robi i… podziwiam.

Jaka rola przypadła Panu w przygotowywanym spektaklu?

Michał Grudziński: - Zostałem… rekwizytorem. Pointuję to, co się dzieje na scenie. Jestem dla publiczności takim ,,swoim chłopem". Proszę ją nawet, żeby nie biła mi braw, bo artyści się wkurzą.

Dziękuję, tych braw, mimo wszystko, Panu życzymy!

Rozmawiała Kamilla Placko-Wozińska

,,Kabareciarnia" Zenona Laskowika wystąpi 4 lutego o godz. 18 i 20. 30 w Teatrze Wielkim w Poznaniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski