Człowiek Roku 2012: Profesor Jacek Łuczak przyznaje nagrodę swojemu zespołowi

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Człowiek Roku 2012: Profesor Jacek Łuczak zwycięzcą plebiscytu!

Poznaniacy wybrali Pana Człowiekiem Roku 2012. Czuje się Pan doceniony?
Prof. Jacek Łuczak: Bardzo doceniony i wyróżniony. Zwłaszcza, że wyróżniono nie tylko mnie, ale cały zespół Hospicjum Palium. Ludźmi roku 2012 tak naprawdę wybrano personel medyczny i wolontariuszy odznaczających się pozytywnym nastawieniem i ciągłą gotowością w posłudze cierpiącym chorym i ich bliskim. Przychylność Uniwersytetu Medycznego, Szpitala Klinicznego im. Przemienienia Pańskiego i miasta oraz zaangażowanie poznańskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej skutkują olbrzymią pomocą w trwającej od kilku miesięcy rozbudowie hospicjum. Dzięki tej życzliwości, to co było w sferze marzeń, staje się rzeczywistością.

Rok 2012 był wyjątkowy. Otrzymał Pan kilka nagród.
Prof. Jacek Łuczak: Jestem niezwykle wdzięczny i odbieram te wyróżnienia jako łaskę Bożą. Znajoma, gratulując mi wygranej w plebiscycie, zwróciła uwagę, że pomiędzy mną a kolejnym nominowanym różnica wyniosła 33 głosy. To też odbieram jako pozytywny znak - symbol empatii, opieki i pomocy Bożej.

Co uważa Pan za swój największy sukces?
Prof. Jacek Łuczak: Hospicjum Palium było pierwszą tego typu inicjatywą w Polsce. Największe wyzwanie stanowiło więc zbudowanie zespołu ludzi, którzy zajmą się opieką paliatywną. Potrzebni byli ludzie o wielkim sercu i rozumie. Mam to szczęście, że taki zespół udało się zbudować. Każdego dnia doceniają to chorzy i ich bliscy. A ich spojrzenie czy ciepłe słowo jest dla naszego zespołu najlepszym zadośćuczynieniem i zachętą do dalszej pracy.

Co będzie w tej dalszej pracy - w 2013 roku - największym wyzwaniem?
Prof. Jacek Łuczak: Przede wszystkim zakończenie rozbudowy hospicjum, które w ten sposób wzbogaci się o nowy oddział. Ma być on ciepłym, spokojnym, a równocześnie o wysokim standardzie domem dla cierpiących i ich bliskich. Hospicjum i Katedra Medycyny Paliatywnej pełnią też ważną rolę w szkoleniu studentów, personelu medycznego i wolontariuszy. Dlatego, mimo że formalnie plany rozbudowy są skończone, wciąż je udoskonalamy.

Hospicjum długo walczyło o dofinansowanie budowy. Pomogli poznaniacy, wybierając projekt w ramach budżetu obywatelskiego.
Prof. Jacek Łuczak: Jestem im za to bardzo wdzięczny. Pieniądze to, niestety, kolejne wyzwanie. Musimy szukać możliwości większego wpływu na ministerstwo i NFZ, bo opieka paliatywna jest w Polsce mocno niedofinansowana. Dostajemy zaledwie połowę z tego, ile kosztuje nas jedno łóżko. A przez to zadłużamy szpital. Dlatego jako eksperci Rady Opieki Paliatywnej i Hospicyjnej wystąpiliśmy do ministerstwa i NFZ z wnioskiem o pilną realizację programu naprawy w tej dziedzinie.