- Już w pierwszych pracach koncepcyjnych przypisano stacjom PST określoną kolorystykę - przypomina Zygmunt Nowak, generalny projektant poznańskiej szybkiej trasy.
Chodziło przede wszystkim o to, żeby pasażer mógł łatwo rozpoznać, na której stacji się znajduje. Tym bardziej, że tramwaj jedzie w wykopie, co utrudnia obserwację terenu.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ:
Komunikacja na GłosWielkopolski.pl
Dlatego każdej ze stacji nadano odpowiedni kolor. Przystanek przy Lechickiej był niebieski, a stacje "pestki" na Piątkowie czerwone. Podobne rozwiązanie jest stosowane również podczas projektowania i budowy stacji metra.
- Taka kolorystyka obowiązywała po wybudowaniu trasy i powinna być zachowana - uważa Zygmunt Nowak.
Podczas remontu schodów na pierwszej stacji przy ulicy Słowiańskiej drogowcy zdecydowali się na zmianę obowiązującej dotychczas barwy. Przekonywali, że pomarańczowy (takie są teraz barierki) są bardziej widoczne i przez to bezpieczniejsze, zwłaszcza dla osób niedowidzących.
- Nie istnieje żaden dokument, który regulowałby kwestie kolorystyki przystanków - wyjaśnia Dorota Wesołowska z Zarządu Dróg Miejskich. Jednak drogowcy obiecali rozważyć "projekt kolorystyki przystanków" w czasie remontu kolejnych zejść na stacje.
I słowa dotrzymali. To dzięki temu stacja na Alejach Solidarności znów charakteryzuje się żółtym kolorem.
- Staraliśmy się znaleźć farbę, która będzie najbardziej zbliżona do pierwotnego koloru na tym przystanku - zapewnia Dorota Wesołowska.
Sprzeczne z pierwotną koncepcją są dzisiaj dwa przystanki. Na Słowiańskiej zamiast zielonych, są pomarańczowe barierki. Z kolei na Kurpińskiego zamiast czerwonych - białe. W czasie przyszłych remontów drogowcy będą się starali wrócić do tradycyjnych barw "pestki".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?