Dwanaście przypadków zachorowań na świńską grypę, o których mówi WSSE, to jedyne jak na razie oficjalne i pewne dane dotyczące wirusa AH1N1 w Wielkopolsce. Pochodzą z laboratorium WSSE, w którym przebadano 40 prób na obecność wirusa AH1N1.
Czytaj także:
Konin: Świńska grypa znowu zabiła. Nie żyje 50-latek
Grypa w Wielkopolsce: Trzy ofiary. Nie lekceważ choroby
Piła: Szósta śmiertelna ofiara grypy
- Potwierdzono go w dwunastu przypadkach - mówi Ewelina Suska. - Niewykluczone, że liczba zachorowań jest znacznie większa. My opieramy się jedynie na wynikach prób, które trafiły do nas ze szpitali i osób prywatnych. Same szpitale nie mają jednak obowiązku zgłaszania nam zachorowań na świńską grypę.
A na "liście" świńskiej grypy jest praktycznie cała Wielkopolska. Wirus AH1N1 wykryto u mieszkańców Poznania, Piły, Złotowa, Czarnkowa, Nowego Tomyśla, Szamotuł, Wrześni i Konina. Najmłodszy zarażony to roczny chłopiec ze Złotowie, najstarszy - 75-letni pacjent pilskiego szpitala. We wtorek wykryto obecność wirusa AH1N1 u dwóch kolejnych osób. To mieszkanki Poznania w wieku 29 i 71 lat.
Dwanaście przypadków, w tym jeden już śmiertelny, może przerażać. Jednak tym, co może wywołać prawdziwą grozę jest lawinowo rosnąca liczba zachorowań na zwykłą grypę. W styczniu tylko w Wielkopolsce odnotowano 14,5 tysiąca zachorowań. Dla porównania rok temu było ich o 10 tysięcy mniej.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?