Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unia Leszno: Kim jest tajemniczy zawodnik?

TS
Pełny skład leszczyńskiej Unii na przyszły sezon powinniśmy poznać za kilka dni
Pełny skład leszczyńskiej Unii na przyszły sezon powinniśmy poznać za kilka dni Marek Zakrzewski
Od pewnego czasu po Lesznie i okolicach krąży tajemniczy Secret Man. Ma on być w przyszłym sezonie mocnym punktem Unii Leszno. Nic też dziwnego, że kibice prześcigają się w spekulacjach na temat tego, kim jest ów zamaskowany żużlowiec. Częściową odpowiedź na tę zagadkę powinniśmy poznać już w sobotę.

- W sobotę, dokładnie w samo południe wszystko powinno być jasne. Kibiców, którzy chcą się dowiedzieć, jaki zawodnik podpisze z nami kontrakt zapraszamy na oficjalną stronę klubu. Tam poznają odpowiedź na to pytanie. I to w bardzo atrakcyjnej formie - mówi Miłosz Ratajczak, specjalista do spraw marketingu w leszczyńskim klubie.

Czytaj także:
Żużel: Decyzje wkrótce, Unia otrzymała warunkową licencję
Żużel: Unia Leszno potwierdza, Hampel odchodzi

Skąd taki pomysł? - Chcieliśmy w nietypowy sposób dokonać prezentacji drużyny. Przez ostatnie lata ogłoszenie składu odbywało się w różnych miejscach i w różnej konwencji. Tym razem postanowiliśmy zrobić coś całkiem nowego. Mam nadzieję, że taka nowatorska forma przypadnie do gustu naszym kibicom - twierdzi Ireneusz Igielski. Dyrektor zarządzający Unii nie chce jednak zdradzać kim jest Secret Man oraz to, ile jest takich tajemniczych osób.

- Drużyna żużlowa składa się z siedmiu zawodników, a my na razie znamy tylko dwóch. Proszę więc kibiców żeby na bieżąco śledzili stronę unia.leszno.pl oraz nasz fan page na facebooku, bo czekają tam na nich też nagrody. Myślę, że powoli wszystko się wyjaśni - dodaje Igielski, który pojawił się już w jednym filmie z Secret Manem w roli głównej.

Dwoma zawodnikami, o których wspomniał dyrektor zarządzający Unii, i którzy mają już ważne kontrakty na przyszły sezon, są młodzieżowcy, Tobiasz Musielak oraz Kamil Adamczewski. Po słowie z leszczyńskim klubem jest też doświadczony Damian Baliński. A to nie koniec niespodzianek.

- Mamy już trzech kolejnych tajemniczych zawodników. Wszystko dopinamy na ostatni guzik, trwają ostatnie rozmowy. Już za kilka dni kibice poznają całą drużynę. Myślę że nasza koncepcja jest ciekawa. Mam również nadzieję, że spodoba się kibicom - stwierdził na oficjalnej stronie klubu prezes Józef Dworakowski.

W tej drużynie na pewno zabraknie Jarosława Hampela oraz Chorwata Juricy Pavlica, którzy po sześciu latach startów w biało-niebieskich barwach postanowili zmienić kluby. Ten drugi związał się umową z PGE Marmą Rzeszów. Hampel natomiast doszedł już do porozumienia z działaczami Stelmet Falubazu Zielona Góra. Do oficjalnego podpisania kontraktu jeszcze jednak nie doszło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski