Sprzedawcy zaznaczają, że popyt na choinki jest na razie bardzo mały.
- Od kilku dni stoję z drzewkami, a dziennie sprzedaję dwie, trzy. W tym roku w ogóle nie spodziewam się dużego obrotu, od kilku lat systematycznie spada popyt na choinki - mówi pan Tadeusz, sprzedający na rynku Jeżyckim.
Zaznacza, że pojawia się sporo ludzi wypytujących o ceny.
- Pewnie sprawdzają u różnych dostawców i kupują tam, gdzie jest najtaniej - dodaje.
W tym roku dużym zainteresowaniem cieszą się drzewka w donicach, które można później przesadzić do ogrodu. Takie drzewka są jednak mniejsze (ok 1-1,5 m.) i kosztują od 20 do 60 złotych, większe choinki sprzedawane są bez korzenia, a ich ceny zaczynają się od 80 złotych.
- Najdroższe są jodły kaukaskie, potem świerki srebrne i zwykłe - mówi pan Wiesław z rynku Jeżyckiego. - Wszystko zależy od wyglądu drzewka, jeśli roślina jest gęsta i symetryczna cena idzie w górę, przy tych mniej urodziwych, jak klientowi zależy, zawsze możemy zejść z ceny te kilka złotych - mówi pani Bogusława sprzedająca na placu Wielkopolskim. Mimo rosnącego zainteresowania choinkami w donicach, wciąż dobrze sprzedają się sztuczne drzewka. Te są jednak droższe, ceny małych zaczynają się od 95 złotych, a za duże zapłacić można nawet ponad 270 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?