18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Selah Sue i Macy Gray - soulowe głosy na targach w Poznaniu! [ZDJĘCIA, VIDEO]

Marcin Kostaszuk
Marcin Kostaszuk
Selah Sue - tegoroczna rewelacja z Belgii
Selah Sue - tegoroczna rewelacja z Belgii Archiwum artystki
Dwa wieczory z soulem i niezwykłymi głosami szykują się w najbliższym czasie na targach. W sobotę Salę Ziemi jako pierwsza przetestuje Macy Gray, we wtorek zaś posłuchamy Selah Sue - tegorocznej rewelacji rodem z Belgii - pisze Marcin Kostaszuk

Urok bycia sensacją roku Macy Gray poznała 13 lat temu, choć co bardziej uważni obserwatorzy dostrzegli jej niezwykły głos już w 1998 roku. Okazją był utwór "Love Won't Wait" na debiutanckiej płycie Black Eyed Peas, zespołu, który odmienił oblicze czarnej muzyki, nadając mu kierunek wybitnie taneczny.

Macy (a właściwie Natalia McIntyre, bo takie jest jej prawdziwe nazwisko), miała inny plan. Jej zjawiskowy głos - przypominający nieco Billie Holliday - najlepiej sprawdzał się w klasycznych utworach soulowych, toteż na swój debiutancki album "On How Life Is" wybrała przede wszystkim kompozycje, które równie dobrze mogłyby się ukazać w latach 70. nakładem wytwórni Motown. Celny okazał się już pierwszy strzał w listy przebojów - "I Try" to do dziś największy przebój Macy Gray. Ale nie jedyny: podobały się również "Still", , "Why Didn't You Call Me", "Sexual Revolution" i "Sweet Baby". Już po pięciu latach od debiutu mogła się zatem ukazać płyta o wymownym tytule "The Very Best Of Macy Gray".

W połowie ostatniej dekady Macy trochę nie wytrzymała ciśnienia pędzącej kariery: poza własnymi płytami brała udział w gościnnych sesjach nagraniowych (Santana, Fatboy Slim), grała w filmach ("Dzień próby", "Spider-Man") i koncertowała na całym świecie. Czasami z problemami: gdzieś zapomniała tekstu hymnu USA, kiedy indziej ostro zbeształa widownię i przerwała występ. Wydane po składance płyty "Big" i "The Sellout" też nie wzbudziły entuzjazmu.

Co w takiej sytuacji robi mądry artysta? Na przykład sięga po cudzy repertuar. W mijającym roku ukazały się aż dwie tego typu płyty Macy Gray: na "Covered" stworzyła wielogatunkową składankę, śpiewając hity m.in. Radiohead, Metalliki i Eurythmics, zaś na "Talking Book" składa hołd już tylko Stevie Wonderowi, tworząc remake jego płyty o tym samym tytule sprzed 40 lat.

Własne piosenki zaprezentuje w przyszłym roku - jak sama zapowiada, inspirowała się tym razem zarówno rockowymi utworami Talking Heads, jak i rapem Notoriousa B.I.G. Być może usłyszymy niektóre z nich w sobotę w Poznaniu. Koncert w nowej Sali Ziemi nie jest jednak otwarty - biletów nie ma w sprzedaży, ale można je wygrać konkursach organizowanych przez MTP.

Macy Gray
Sala Ziemi MTP (wejście od ul. Głogowskiej)
sobota 15.12, godzina 19
wstęp tylko na zaproszenia

Jak najbardziej otwarty jest natomiast koncert innej wokalistki z kręgu soul, który 18 grudnia odbędzie się w innej targowej hali - Empedwójce. Jego bohaterką będzie Selah Sue - najgorętszy dziś muzyczny produkt eksportowy Belgii.

Konia z rzędem temu, kto jedynie po usłyszeniu jej piosenek odgadłby jej pochodzenie, a nawet kolor włosów. Słuchając takich utworów jak "Please", "Explanations" czy "Peace Of Mind" łatwiej wyobrazić sobie afroamerykankę z Brooklynu, tudzież siostrę Nelly Furtado, niż blondwłosą dziewczynę z Flandrii. Fantastyczna angielszczyzna pozwala jej nie tylko na soulowe wokalizy, ale nawet na szybkie rymowanie - jak w bardzo rytmicznym "Raggamuffin" - dzięki czemu jej debiutancki album "Crazy Vibes" zaintrygował zarówno miłośników r’n’b, jak i fanów nowoczesnego popu.

Tajemnicę częściowo wyjaśnia fakt, iż utalentowaną 23-latką zaopiekowali się czołowi producenci nagrań z USA, słusznie upatrując w niej następczynię tronu, opuszczonego przez Amy Winehouse i zaniedbywanego przez Adele. To dlatego w "Please" partneruje jej Cee-Lo Green, a za produkcję nagrań odpowiadała m.in. odpowiadała Meshell Ndegeocello. Tym, co jednak dało jej najwięcej punktów u słuchaczy była… reklama. Telewizyjny spot pewnego batonika, zawierający fragment piosenki 'This World" sprawił, że w sieci zaroiło się od pytań "kto to śpiewa?".

Na tej fali Selah (lub jak wolą najwięksi fani - Selka) przybywa obecnie na krótką trasę po Polsce. Oczywiście jeszcze nie po największych salach, ale jeśli drugi album będzie tak dobry jak "Crazy Vibes", to dystans Selki do Adelki skróci się radykalnie.

Selah Sue
Empedwójka (MTP, ul. Głogowska 14)
wtorek 18.12, godzina 20
bilety:120 zł

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski