Prezydent Grobelny próbował obalić kilka rzekomych mitów dotyczących skutków, jakie przynosi podwyżka cen biletów (kilka dni temu swoją opinię przedstawił również na łamach "Głosu"). Pierwszy z nich głosi, że gdy drożeją bilety, spada liczba sprzedawanych biletów. Swój pogląd przedstawił ponownie podczas debaty. Nie zgodził się z nim Paweł Sowa ze stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania.
- My też chcemy, żeby rosły wpływy do budżetu. Ale wrzesień pokazał, że po podwyżce spadła nie tylko liczba sprzedawanych biletów, ale również wpływy! I to aż o 700 tysięcy złotych - przekonywał.
Głos w dyskusji zabrał również radny Szymon Szynkowski vel Sęk. Przypomniał, jakie było stanowisko urzędników kilka miesięcy temu, kiedy prognozowali sprzedaż biletów.
- Przedstawiając prognozę na rok 2012 i lata kolejne, przedstawiciele Zarządu Transportu Miejskiego zwracali uwagę, że liczba ta będzie maleć w związku z planowanymi podwyżkami - przypomniał radny Szynkowski. - To dziwne, że jednostki podległe prezydentowi przeczą jego słowom.
Przedstawiciele stowarzyszeń (i tu poparł ich prezydent) zwrócili też uwagę, że cena biletów to nie jedyny problem. Miasto powinno też popracować nad dostępem do pojazdów komunikacji miejskiej oraz ich punktualnością.
- Polityka transportowa miasta zakładała, że liczba podróży samochodem będzie na tym samym poziomie. Tymczasem wzrosła o 10 punktów procentowych - mówił Włodzimierz Nowak z My Poznaniacy. I zwrócił uwagę, że Poznań się rozrasta, a trasy tramwajowe nie nadążają z rozwojem. Dlatego bliskość mieszkańców do tras tramwajowych z roku na rok maleje.
Żadnej stronie debaty nie udało się przekonać przeciwników. Ostateczna decyzja w sprawie podwyżki będzie należała do Rady Miasta. A właściwie do - największego w radzie - klubu Platformy.
- Nie podjęliśmy jeszcze decyzji- uciął Grzegorz Ganowicz z Platformy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?