Podczas piątkowego spotkania kibice odpalili race, w kierunku przejścia do sektora zajmowanego głównie przez dzieci poleciały petardy. Policja ustala nazwiska prowodyrów zadymy.
Czytaj też:
Lech - Śląsk. Kibic zatrzymany za pobicie pracownika ochrony
Za odpalanie rac i maskowanie twarzy jeszcze w piątek (po meczu) zatrzymano jednego mężczyznę. Jego sprawa została rozpatrzona w trybie przyspieszonym. Jak informuje policja, mężczyzna usłyszał już wyrok: rok więzienia z warunkowym zawieszeniem kary, 2 tysiące złotych grzywny oraz 3 -letni zakaz stadionowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?