Od samego początku odrodzonego samorządu radnymi są Andrzej Bielerzewski i Jan Chudobiecki. Obaj należą obecnie do prezydenckiego klubu PRO. I nie zdarza się, by podnosili rękę wbrew prezydentowi Grobelnemu.
Zewsząd słychać jednak głosy, że obaj panowie powinni już pomyśleć o rozstaniu z radą. Podczas ostatniego wyborczego rozdania - w 2010 roku - dostali się do niej dopiero w dogrywce. Podobnie zresztą jak Joanna Frankiewicz. I zajęli miejsca Ryszarda Grobelnego i jego wiceprezydentów, którzy musieli zrzec się mandatów.
Bielerzewski, który z wykształcenia jest inżynierem elektrykiem, pierwszy raz do rady dostał się w 1990 r. Jest już na emeryturze. W swojej pracy koncentruje się na sprawach rad osiedli. Choć aktywnie działa też we własnym - Antoninek- Zieliniec - Kobylepole. Ale Bielerzewskiemu bliskie są też sprawy związane z gospodarką komunalną, sportem i problemy społeczne.
Jego klubowy kolega, Jan Chudobiecki, też pracuje na placu Kolegiackim od 1990 r. I szefuje radzie osiedla Winiary. Chudobiecki znany jest z kwiecistych przemówień, w których broni przede wszystkim... czystości języka polskiego. Choć teraz Chudobiecki może się wykazać - bo po odejściu Przemysława Foligowskiego z rady zasiadł w fotelu przewodniczącego komisji oświaty. A sprawy reorganizacji sieci szkół jak nic innego powodują przecież w radzie wrzenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?