Koniec telewizji analogowej! Co trzeba wiedzieć o naziemnej telewizji cyfrowej? Przeczytaj!

- 4.15 to dokładna godzina, o której w środę przestanie być nadawany sygnał analogowy - podaje szczegóły Waldemar Sromek z firmy Emitel, która odpowiada w Polsce za nadajniki i wdraża cyfrową telewizję naziemną nazywaną w skrócie DVB-T.

To już za pięć dwunasta, aby przygotować się do cyfryzacji. W "Głosie" podajemy cyfrowy elementarz i przestrzegamy, jak się nie dać oszukać. Rady przydadzą się też pozostałym mieszkańcom województwa. Większość z nas straci dostęp do analogowej telewizji naziemnej 28 listopada.

Kto musi się martwić wyłączeniem i czego potrzebujemy do odbioru DVB-T?

Dla kogo?
Naziemna telewizja cyfrowa jest dla osób, które korzystały z tzw. zwyczajnych anten. Osoby korzystające z usług telewizji kablowej lub satelitarnej jak Cyfra Plus, Cyfrowy Polsat czy też N, nie muszą nic robić. Proces cyfryzacji i związane z nim kłopoty nie obejmują ich.

Co z telewizorem?To prawda, że do odbioru cyfrowej telewizji naziemnej potrzebne są specjalne telewizory. Jeśli w domu mamy taki z płaskim ekranem, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że szykując się na cyfryzację, nie będziemy musieli nic robić. Szczególnie jeśli telewizor został kupiony w ostatnich miesiącach. Jeśli nie, to musimy sprawdzić, czy jest on wyposażony w tak zwany dekoder MPEG-4 - to on umożliwia odbiór cyfrowego obrazu. I jest wbudowany w telewizor. Wtedy nie potrzebujemy żadnych przystawek ani nawet dodatkowych kabli.

- Informację o MPEG-4 znajdziemy w instrukcji albo na opakowaniu od telewizora - informuje Damian Marciniak z firmy Damix zajmującej się sprzętem RTV.

W modelach telewizorów na-wet tych płaskich, w których nie znajdziemy skrótu MPEG-4, musimy zrobić to samo, co posiadacze starych odbiorników kineskopowych.

Co zrobić, jak telewizor nie ma MPEG-4?
Starszy telewizor też odbierze program cyfrowy, o ile kabel antenowy najpierw podłączymy do dekodera nazywanego set-top-boksem. Przypomina on wyglądem urządzenia do odbioru telewizji kablowej, ale nim nie jest!

- Najtańsze kosztują ok. 100 zł. Droższe mają możliwość nagrywania programów na dysk. Kosztują ok. 150 zł. Cena zależy głównie od jakości wykonania. Te za 100 zł działają, ale często mają plastikowe obudowy. W tych droższych są metalowe, a piloty mają duże, czytelne klawisze, co nie jest bez znaczenia dla starszych osób - mówi Damian Marciniak.

Oszuści żerują na niewiedzy! Sprawdź, czego nie musisz robić z DVB-T

Za sygnał DVB-T nie musisz płacić!
Domokrążcy i część sprzedawców żeruje na niewiedzy i sprzedaje ofertę płatnych telewizji jako cyfrową telewizję naziemną (DVB-T). Chcąc odbierać DVB-T, nie musimy podpisywać żadnych umów, ani płacić dodatkowych abonamentów.

Kilkaset złotych za dekoder (set-top-box)? Nie!
To kolejny ze sposobów nieuczciwego zarobku na cyfryzacji. Ceny dekoderów oscylują w granicach 100 zł. Wiele osób nawet nie musi ich kupować (patrz ramka po lewej). Można je kupić w sklepach ze sprzętem RTV, a nawet na poczcie. Wtedy zyskujemy gwarancję, że kupujemy właściwy sprzęt z gwarancją. Należy wystrzegać się okazji. 50 zł to z kolei zbyt niska cena za sprzęt, który będzie sprawnie działał. Wybór urządzeń do odbioru DVB-T można skonsultować dzięki bezpłatnej infolinii 800 007 788. Tam uzyskamy też wszelkie informacje na temat DVB-T.

Antena zostaje ta sama
Początkowo przy wprowadzaniu DVB-T pojawiały się informacje, że do odbioru cyfrowego sygnału naziemnego trzeba będzie zakładać specjalne anteny. Jest to nieprawdą, tak samo jak instalowanie charakterystycznego talerza - on służy wyłącznie do telewizji satelitarnej, a nie naziemnej. W większości przypadków wystarczy zwykła antena, którą mamy zamontowaną na dachu.

- Problemy mogą się pojawić przy starych antenach, które mają po 20, 30 lat. Przed ich wymianą najlepiej jednak podłączyć odbiornik i sprawdzić, czy łapiemy sygnał - radzi Jacek Silski, prezes Polskiej Izby Radiodyfuzji Cyfrowej.

Kłopot może być też z antenami siatkowymi, które wyglądem przypominają suszarki do bielizny i dodatkowo podłączane są do nich wzmacniacze (wtedy oprócz kabla do anteny mamy zasilacz wpięty w gniazdko). Ze względu na swoją konstrukcję są podatne na zakłócenia.

Czy to naprawdę taka rewolucja? Sprawdź, co zyskujesz dzięki DVB-T

Lepsza jakość obrazu, dźwięku i nowe kanały - Jakość obrazu jest kilkanaście razy lepsza. Zyskujemy też możliwość odbioru tzw. dźwięku dookulnego, czyli takiego jak na sali koncertowej. DVB-T niesie ze sobą też elektroniczny przewodnik po programach - z nim nie potrzebujemy już drukowanych programów - zachwala Jacek Silski. Najważniejsze jest jednak to, że dzięki przejściu z sygnału analogowego na cyfrowy możliwe stało się rozszerzenie oferty programowej telewizji naziemnej. Zamiast kilku kanałów dostajemy na ten moment 18 programów. Są one podzielone na trzy multipleksy.

Czym jest multipleks? Dzięki cyfrowej technologii w sygnał, dzięki któremu mogliśmy wcześniej oglądać tylko jeden program, można upakować kilka kanałów. Taki pakiet kanałów to właśnie multipleks.

Multipleks I (MUX I)Obecnie nadawane są kanały: TVP1 HD, TVP2, TVP Info (wersja regionalna), Polo TV (muzyka disco polo), ESKA TV (telewizja muzyczna), ATM Rozrywka (seriale teleturnieje) oraz TTV ("Twoja telewizja", tematy lokalne o ogólnopolskim zasięgu).

Multipleks II (MUX II)Obecnie nadawane są kanały: Polsat, TVN, TV4, TV Puls, TVN7, TV Puls2, TV6 (seriale, programy), Polsat Sport News (sportowa telewizja informacyjna).

Multipleks III (MUX III)Obecnie nadawane są kanały: TVP1, TVP2 HD, TVP Info, TVP Kultura, TVP Historia i TVP Polonia.

KSOB

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!