Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skazany prawomocnym wyrokiem burmistrz wraca do pracy

Krzysztof Sobkowski
Skazany prawomocnym wyrokiem Jacek Grabowski wraca do pracy
Skazany prawomocnym wyrokiem Jacek Grabowski wraca do pracy K. Sobkowski
Wszystko wskazuje na to, że scenariusz zakładający wybory nowego burmistrza w Szamotułach na przełomie lutego i marca legnie w gruzach. Skazany prawomocnym wyrokiem burmistrz Jacek Grabowski powróci bowiem do pracy i póki co nie zamierza z niej zrezygnować.

Przypomnijmy, że 14 listopada w Sądzie Okręgowym w Poznaniu Jacek Grabowski usłyszał, że jest winny, bo w jednej z rozpatrywanych spraw przekroczył uprawnienia, a w drugiej z nich nie dopełnił obowiązków służbowych. Sąd skazał wówczas włodarza na 10 miesięcy więzienia, ale zawiesił wyrok na okres 2 lat. Orzekł także trzyletni zakaz pełnienia przez niego funkcji związanych z zarządzaniem mieniem komunalnym oraz karę finansową.

Do pozbawienia burmistrza pracy potrzebna była jeszcze tylko uchwała szamotulskich radnych o wygaśnięciu mandatu Grabowskiego. Radni taką uchwałę podjęli na początku grudnia. Problem w tym, że burmistrz nie był wówczas obecny na posiedzeniu rady, a zgodnie z prawem powinien złożyć wyjaśnienia. Już wówczas radca prawy szamotulskiego magistratu Przemysław Czaczyk wyrażał swoją obawę o podjęciu wadliwej uchwały. Mimo to przewodniczący rady Marek Pawlicki doprowadził do jej uchwalenia.

- Radni nie dali mi możliwości złożenia publicznych wyjaśnień, bo w czasie kiedy zwołana została nadzwyczajna sesja, ja byłem na zwolnieniu lekarskim - tłumaczy burmistrz Jacek Grabowski. - W związku z tym faktem, podjętą przez radnych uchwałę, zaskarżyłem do Sądu Okręgowego - wyjaśnia.

To jednak nie wszystko. Ojciec Szamotuł uważa także, że w czasie jego procesu świadkowie, którzy zeznawali przeciwko jego osobie mówili nieprawdę, a na dodatek szamotulski sąd przedstawił mu zarzuty, których nie było ani w zeznaniach świadków, ani w materiale dowodowym. - W związku z tym faktem na pewno złożę wniosek o kasację nadzwyczajną wyroku - zapowiedział Grabowski.

Według informacji przekazanych przez rzecznika wojewody wielkopolskiego, procedura odwoławcza może potrwać nawet pół roku. - Wygląda to, jak siłowe trzymanie się stanowiska, co jest bardzo brzydkim zachowaniem - zakończył przewodniczący Marek Pawlicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski