Dziś dary trafią do rąk Polaków ze wschodniej Gruzji. Tym samym akcja, której patronowała "Polska Głos Wielkopolski" dobiegła końca. Organizatorami przedsięwzięcia była Fundacja Bukowina oraz senatorowie PO: Piotr Głowski i Ireneusz Niewiarowski. Adresatami akcji są zaś polskie rodziny - potomkowie zesłańców, którzy trafili do Gruzji po klęsce powstań narodowych w XVIII i XIX w.
Nasi rodacy dostaną m.in. koce, pościele, żywność, odzież i buty. Towar zostanie zmagazynowany w Domu Polskim w Lagodechi. Dzięki naszej akcji zostanie on także wyposażony w namioty i śpiwory dla dzieci. Latem w pobliskim parku narodowym ma zostać zorganizowany obóz integracyjny dla polskich dzieci z całej Gruzji, a także z Azerbejdżanu. Jeśli będzie to możliwe, wezmą w nim udział również dzieci ze zbuntowanej Abchazji.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni za pamięć i wsparcie materialne. Pracownicy Domy Polskiego zajmą się teraz dystrybucją darów wśród potrzebujących - mówi Tatiana Kurcze-wska, prezes Związku Polonii Medycznej w Gruzji.
Kierowana przez nią organizacja przyjęła w ostatnich dniach również dary od Ca-ritasu i Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie. Trafią one do rąk uchodźców z Osetii Południowej i okolicznych miejscowości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?